Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecień
|

Złoty odrabia część strat

0
Podziel się:

Po bardzo emocjonującym tygodniu, czwartek przynosi uspokojenie nastrojów zarówno na rynkach globalnych, jak i na rynku złotego.

Złoty odrabia część strat

Po bardzo emocjonującym tygodniu, czwartek przynosi uspokojenie nastrojów zarówno na rynkach globalnych, jak i na rynku złotego. Rynek zdaje się nie tracić nadziei na rozwiązanie greckich kłopotów za pomocą pakietu pomocowego. Ryzyka jednak pozostają.

W minionym tygodniu rynek zaczął panikować po publikacji Eurostatu, który podwyższył szacunki greckiego deficytu i długu, w tym tygodniu rolę bata przejęła agencja ratingowa Standard&Poor’s, która obniżyła kolejno ratingi Grecji, Portugalii (we wtorek) oraz Hiszpanii (w środę). W połączeniu ze wstrzemięźliwą postawą niemieckich polityków, którzy na potrzeby kampanii wyborczej wysyłali sprzeczne sygnały (ważne lokalne wybory odbędą się w Niemczech 9 maja) przełożyło się to na masową wyprzedaż na rynku greckich obligacji, ale także wyprzedaż na wielu innych rynkach.

Efekt zarażenia jest był coraz bardziej widoczny, powodując odpływ kapitału m.in. z rynku złotego. W szczytowym momencie notowania EURPLN wzrosły do poziomu 3,9560, zaś USDPLN do 3,0086. Rynek zaczął się uspokajać po wczorajszym posiedzeniu Fed, które zaowocowało lekkim osłabieniem dolara. Pod koniec czwartkowych notowań w Warszawie euro kosztuje 3,91 złotego, zaś dolar 2,9580 złotego.

Trudno powiedzieć jak długo na rynku panował będzie względny spokój. Być może inwestorzy dadzą europejskim politykom i urzędnikom Międzynarodowego Funduszu Walutowego kilka dni na wstępne dopracowanie szczegółów związanych z udzieleniem pomocy. W takim scenariuszu ostatni dzień kwietnia na polskim rynku walutowym powinien być spokojny, a uwaga rynku skoncentrowana na amerykańskich danych o PKB (14.30, konsensus +3,4 procent).

Po tym czasie rynek będzie jednak czekał na konkrety. Nie ma również miejsca na kolejne pro-wyborcze wypowiedzi niemieckich polityków. Do tej pory polski rynek finansowy jedynie w bardzo niewielkim stopniu odczuwa kryzys fiskalny krajów z południa Europy. Jeśli jednak europejscy politycy się nie porozumieją, rynkom globalnym grozi poważny kryzys. Jednym z jego konsekwencji byłoby (prawdopodobnie znaczne) osłabienie złotego oraz wyprzedaż polskich obligacji.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)