Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty odrabia wcześniejsze straty

0
Podziel się:

Dotychczasowe notowania stoją pod znakiem umocnienia krajowej waluty. Głównego impulsu doszukiwać można się ponownie w zmianach rentowności amerykańskich papierów dłużnych.

Dotychczasowe notowania stoją pod znakiem umocnienia krajowej waluty. Głównego impulsu doszukiwać można się ponownie w zmianach rentowności amerykańskich papierów dłużnych, co przełożyło się na poprawę sentymentu do emerging markets. Widać to zwłaszcza w zestawieniu z dzisiejszą publikacją dotyczącą sprzedaży detalicznej w Polsce. Jej wzrost szacowano na 9,7%, podczas gdy faktycznie wzrosła o 10,2%. Lepsze od prognoz dane będą przesłanką za nie obniżaniem stóp procentowych, a to z kolei winno krajowej walucie zaszkodzić. Jak jednak widać, ponownie uwaga skupia się na synchronizacji z pozostałymi rynkami wschodzącymi, aniżeli na lokalnych czynnikach. Skala dzisiejszej korekty nie jest może zbyt duża i jak na razie nie zdołała jakoś znacząco zmienić sytuacji.

USD/PLN
Na dolarze względem krajowej waluty oporem okazał się poziom ok. 3.2450 - 3.25, w którego rejonie znajduje się 61,8% zniesienie zeszłotygodniowej fali aprecjacji złotego. Odbicie od tego poziomu nadal sugeruje, że aktualne osłabienie złotego z tego tygodnia jest jedynie korektą zeszłotygodniowej fali spadkowej i posiadacze krajowej waluty nadal starają się nie dopuścić do wygenerowania negatywnych sygnałów. Oporem jest obecnie 3.25 i wyjście wyżej kazałoby się spodziewać testu okolic 3.3070. Jeśli chodzi o wsparcia, to najbliższym jest poziom 3.2150.

EUR/PLN
Dzisiejsze umocnienie złotego dosyć dobrze wpisuje się w walkę o utrzymanie 2-letniej linii bessy, która obecnie zlokalizowana jest w rejonie 3.89 - 3.90. Jej trwałe przełamanie winno już przekładać się na zmianę trendu w średnim terminie. Jako filtr można by w tym układzie przyjąć zeszłotygodniowe maksima, czyli rejon 3.95. Najbliższym wsparciem jest obecnie poziom ok. 3.8650 - 3.87. Oporu doszukiwać można się natomiast przy 3.9250.

PLN BASKET
Umocnienie krajowej waluty odzwierciedlone zostało także względem koszyka. Co ciekawe, dość dobrze spisują się tu poziomy zniesień fali spadkowej, jaka została zapoczątkowana w połowie listopada. Dynamiczne osłabienie złotego, jakie miało miejsce dwa tygodnie temu zatrzymało się na poziomie 61,8% zniesienia, natomiast wczorajszy zwrot dokonał się na 50% zniesieniu. Jak na razie nie zmienia to jednak specjalnie sytuacji i nadal ciężko w przypadku koszyka mówić o jakieś konkretnej tendencji. Najbliższymi oporami są obecnie 3.59 oraz 3.6250, natomiast wsparcia doszukiwać się można przy cenie 3.53.

GBP/PLN
Mniej więcej podobnie przedstawia się sytuacja na funcie względem krajowej waluty, czyli ostatnie wahania, poza sporą dawką emocji, niewiele tak na prawdę zmieniają. Posiadacze krajowej waluty mogą się jedynie cieszyć, że popyt nie zechciał przetestować okolic 5.72, czyli zeszłotygodniowych maksimów. Ich przekroczenie groziłoby bowiem już prawdopodobnie sporymi konsekwencjami i pozycja posiadaczy złotego zostałaby jeszcze bardziej osłabiona. Dzisiejsze umocnienie prowadzi do powstania oporu nieco niżej położonego, czyli wczorajszego wierzchołka na 5.68. Od kilku miesięcy można tu jednak mówić o konsolidacji w zakresie 5.47 - 5.72 i oscylacje w jej rejonie niewiele niestety wnoszą do średnioterminowego obrazu rynku, poza potwierdzaniem panowania trendu bocznego.

CHF/PLN
Umocnienie krajowej waluty widoczne jest dziś także względem franka szwajcarskiego. Nie udało się tu ostatecznie kupującym przekroczyć okolic 2.4950 - 2.50 i z rezultacie mamy odwrót i dalsze przebywanie cen w zakresie konsolidacji, w której kurs porusza się już od paru miesięcy. Kluczowym dla tej pary poziomem są okolice 2.5350, czyli 2-letnia linia bessy. Jej przełamanie będzie już bardzo poważnym ostrzeżeniem dla posiadaczy krajowej waluty odnośnie możliwości zmiany trendu w długim terminie. Jak na razie, posiadacze złotego nadal zdają się utrzymywać przewagę.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)