Złoty osłabił się o 0,3 proc., po tym jak agencja ratingowa Fitch obniżyła perspektywę ratingu polskiego długu w walutach obcych do "stabilnej" z "pozytywnej" i obniżyła rating długu w walucie krajowej do "A" z "A plus".
Fitch obniżył perspektywę ratingu "BBB plus" polskiego długu w walutach obcych do "stabilnej" z "pozytywnej" uzasadniając to niepewnością polityczną, która pogorszyła sytuację fiskalną i prawdopodobnie opóźni przyjęcie w Polsce euro.
W rezultacie około godz. 14.20 dolara wyceniano na 3,9360 zł wobec 3,9165 zł w środę wieczorem, a euro na 4,77 zł wobec 4,75 zł.
"Złoty stracił 0,3 proc. po decyzji Fitcha, ale osłabiał się już od samego rana. Obecnie znalazł się na poziomie 2,6 proc. po słabej stronie parytetu" - powiedział Andrzej Krzemiński, dealer walutowy w Banku BPH.
Według Krzemińskiego, złoty może nadal się osłabiać jeśli decyzja Fitcha odbije się negatywnie na rynku długu, a inwestorzy będę pozbywać się polskich papierów.
Decyzja Fitch została przyjęta negatywnie również na rynku długu, w rezultacie czego wzrosła rentowność polskich obligacji.
"Komunikat Fitcha spowodował spadek cen, osłabienie rynku, ale nie było to tak gwałtowne, jak przy poprzednich podobnych komunikatach" - powiedział Tomasz Zdyb, analityk w Pekao SA.
Rentowność dwuletnich obligacji OK0408 wzrosła do 7,43 proc. z 7,22 proc. w środę po południu, pięcioletnich DS0509 do 7,6 proc. z 7,38 proc., a dziesięcioletnich DS1013 do 7,28 proc. z 7,15 proc.
Zdaniem analityka Pekao SA, nie jest wykluczony dalszy wzrost rentowności obligacji.
"Nadal elementem niepewności jest przyszłość rządu Belki i poparcie dla niego w parlamencie. A poza tym jest jeszcze pytanie o to co zrobią inne agencje ratingowe" - powiedział Zdyb.
