Dziś poznaliśmy kilka istotnych odczytów ze Strefy Euro. Tuż przed godziną 10:00 pojawiły się indeksy PMI dla usług (dane ostateczne) ze Strefy Euro i Niemiec. Wyniosły one odpowiednio 46,7 pkt wobec prognozy 45,7 pkt. Natomiast dla Niemiec odczytana wartość to 49,7 pkt, wobec prognozy 48 pkt.
Dane okazały się lepsze od prognoz, w szczególności w przypadku Niemiec. Jednak pomimo tych lepszych odczytów wielkich powodów do optymizmu nie ma, gdyż wartości te nadal znajdują się poniżej 50 pkt., co świadczy o kiepskiej kondycji gospodarki eurolandu.
Godzinę później opublikowane zostały dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Tutaj niestety wyniki zaskoczyły negatywnie. Wyniosły one odpowiednio -1,2 % m/m i -3,6 % r/r wobec prognozy -0,1 % m/m i -0,8 % r/. Odczyty te są tylko potwierdzeniem tego o czym wspomniałem powyżej, mianowicie załamania gospodarczego w Europie. Dane te wpisują się w cały szereg poprzednich rozczarowujących odczytów i być może będą pretekstem do zmiany kierunku kursu na wykresie .
Właśnie w dużej mierze tymi słabymi odczytami można uzasadnić dzisiejszy spadek wartości eurodolara, który przez niemal całą dzisiejszą sesje wędrował na południe. Obecnie kurs eurodolara wynosi 1,3064 USD.
Zgodnie z oczekiwaniami rynku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych - tj. do 4,25% w przypadku głównej stopy referencyjnej, ale w ostatnich dniach pojawiły się komentarze o możliwej redukcji aż o 50 pb. Jest to druga obniżka stóp procentowych w tym roku. RPP obniżyła stopy także o 25 pb w listopadzie, na poprzednim posiedzeniu . Wcześniej do zmiany stóp doszło w maju tego roku lecz wtedy po 10 miesiącach stabilizacji mieliśmy do czynienia z podwyżką o 25 pb.
Rada Polityki Pieniężnej zapowiedziała chęć kontynuowania obniżek, a jej przewodniczący i prezes Narodowego Banku Polskiego - Marek Belka stwierdził nawet, że _ istnieje dosyć duże prawdopodobieństwo obniżki stóp w grudniu _. RPP przedstawi uzasadnienie do najnowszej decyzji na konferencji prasowej o godz. 16.00. Warto, także obserwować czy członkowie Rady uznają obecny kurs złotego za zbyt silny dla exportu, czy też w większej mierze będą przywiązywali uwagę do oczekiwań inflacyjnych, a tym samym będą przejawiali jastrzębi ton.
Przypuszcza się jednak, że w pierwszym kwartale 2013 roku RPP dokona dwóch kolejnych cięć po 25 pb.
Złoty nie zareagował zbyt impulsywnie na tę decyzje, najprawdopodobniej była ona już uwzględniona w wartości naszej waluty. Na parze EUR/PLN możemy mówić już o lekkim odbiciu od linii trendu, a wspólna waluta wyceniana jest na 4,1177 PLN. Dolar od kilku dni pozostaje w konsolidacji, a wykres nie może się zdecydować, który kierunek wybrać. W tej chwili waluta amerykańska jest wyceniana na 3,1505 PLN.