W ciągu dnia jednak kurs pary EUR/PLN poruszał się w przedziale 4,2390 - 4,2780, a USD/PLN w 2,9730 - 3,0100. Sytuację tą możemy tłumaczyć realizacją zysków po wczorajszym kilkuprocentowym wzroście wartości złotego. Dalsze umocnienie złotego powstrzymała również poranna wypowiedź członka rady RPP, Mariana Nogi, który oznajmił, iż wejście Polski do systemu ERM2 w 2009 roku nie jest możliwe.
Pojawiły się też plotki, że minister finansów ma w najbliższym czasie powiadomić o przesunięciu daty możliwego wejścia Polski do strefy euro na 2013 rok.
Dziś NBP opublikował wartość inflacji netto (bez cen żywności i energii) w czerwcu, która wyniosła 2,7% r/r. Informacja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku i nie wywarła praktycznie żadnego wpływu na notowania PLN.
Przez większość dnia notowania eurodolara poruszały się w przedziale 1,4180 - 1,4240, jednak po godzinie 15.00 kurs zdołał wybić się z tej konsolidacji górą, osiągając poziom 1,4270. Dziś miały miejsce kolejne publikacje wyników kwartalnych amerykańskich spółek m.in. Caterpillar (zysk 0,72 dolara na akcję), DuPont (zysk 61 centów na akcję), Coca-cola (zysk 92 centy na akcję).
Wyniki te okazały się lepsze od oczekiwań, wpisując się tym samym w serię optymistycznych publikacji z zeszłego tygodnia. Dziś na 16.00 zaplanowane jest wystąpienie szefa Fed, Bena Bernanke, w czasie którego mają być przedstawione m.in. założenia polityki pieniężnej, co powstrzymuje najprawdopodobniej silniejsze wzrosty w notowaniach eurodolara.
ZOBACZ TAKŻE:
