Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty pod presją polityków

0
Podziel się:

Podczas środowej sesji obserwowaliśmy znaczne wahania kursu złotego. Rano kurs euro w stosunku do naszej waluty gwałtownie spadł, osiągając minimum na poziomie 4,0650. Później jednak wartość wspólnej waluty wzrosła o prawie 3 grosze. Podobnie było w przypadku dolara.

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Podczas środowej sesji obserwowaliśmy znaczne wahania kursu złotego. Rano kurs euro w stosunku do naszej waluty gwałtownie spadł, osiągając minimum na poziomie 4,0650. Później jednak wartość wspólnej waluty wzrosła o prawie 3 grosze. Podobnie było w przypadku dolara. Na wahanie te miały wpływ słabnąca w relacji do dolara waluta europejska i wzrost napięcia politycznego, związanego z piątkowym głosowaniem nad wotum nieufności dla ministra skarbu. Inwestorów wystraszyła również aukcja obligacji 10-letnich. Zawiódł popyt – oczekiwano, że będzie on dwa razy większy. Inwestorzy podchodzą do polskich obligacji bardzo ostrożnie i zdecydowanie preferują papiery o terminie zapadalności do roku. Dowodzi to wzrostu ostrożności ze strony inwestorów zagranicznych. Wolą oni papiery dłużne o wysokiej płynności i krótkich terminach wykupu oraz akcje płynnych spółek z WIG20, które znacznie łatwiej jest sprzedać, gdyby trzeba to było szybko zrobić. Ten czynnik z pewnością nie wpłynie optymistycznie na średnioterminowe
prognozy kursu złotego.

Krótkoterminowa prognoza
Najważniejszy opór na USD/PLN to 3,25, a EUR/PLN 4,18. Dopiero pokonanie tych poziomów otworzy drogę do dalszego osłabiania złotego. Wsparcie dla tych par to odpowiednio 3,05 i 4,05.

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

Słabe dane nie szkodzą dolarowi
Dolar jest niewątpliwie walutą, którą inwestorzy coraz bardziej chcą widzieć w swoich portfelach. Słabsze dane o sprzedaży detalicznej (bez samochodów wzrosła tylko o 0,1 proc., oczekiwano wzrostu o 0,5 proc.) jedynie nieznacznie i tylko na chwilę osłabiły walutę amerykańską. Nawet tak słabym danym z USA nie udało się pomóc kursowi euro, a po chwilowym osłabieniu dolar ponownie się wzmacniał.
Zarówno walucie amerykańskiej, jaki i rynkom akcji pomaga spadająca cena ropy naftowej. Kurs tego surowca spadł. Ropa jest już 10,4 proc. tańsza niż przed niespełna dwoma tygodniami. Z jednej strony spadająca cena ropy to dobra wiadomość dla inflacji, z drugiej zaś obniża także oczekiwania na wysokie podwyżki stóp procentowych w Ameryce. Dla gospodarki znaczenie ma jednak średni kurs surowca, a nie kilkudniowe wydarzenia, więc dopiero trwały spadek cen poniżej 50 USD za baryłkę może wywołać istotną zmianę nastawienia rynków.

Krótkoterminowa prognoza
Wsparcie dla EUR znajduje się na 1,2720. Najbliższe poziomy oporu to 1,30 i 1,3060. Po przełamaniu 1,2720 spadki powinny przyspieszyć.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)