Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty traci na wartości

0
Podziel się:

Opublikowana dziś inflacja w Polsce była zgodna z oczekiwaniami większości ekonomistów.

Opublikowana dziś inflacja w Polsce była zgodna z oczekiwaniami większości ekonomistów.

Wskaźnik CPI, mierzący zmiany cen konsumentów wzrósł w relacji rocznej o 4,8 proc. co było zgodne z konsensusem rynkowym oraz prognozą Ministerstwa Finansów, natomiast wobec czerwca ceny konsumenckie nie uległy zmianie. Za sprawą niekorzystnego sentymentu dla całego regionu (traciła również korona czeska oraz forint węgierski), złoty tracił dziś dość mocno na wartości. Momentami kurs EURPLN testował poziom 3,30, z kolei USDPLN dotarł do poziomu 2,2200. Z pewnością złotemu nie służyły wypowiedzi przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej.

Jan Czekaj, stwierdził, że Rada musi się wstrzymać z podwyżkami stóp procentowych w najbliższym czasie i obserwować gospodarkę. Dodał, że silny złoty szkodzi eksportowi. Z kolei M. Noga był bardziej ,,precyzyjny" mówiąc, że w 2008 roku spodziewa się tylko jednej podwyżki kosztu pieniądza co powinno sprowadzić inflację do celu w perspektywie dwóch kolejnych lat, jednak cały czas poważnym zagrożeniem pozostają żądania płacowe, co przekłada się na wysoką dynamikę płac, która z kolei rośnie szybciej niż produktywność pracy a to może powodować nakręcanie się spirali cenowo-płacowej.

Również w Wielkiej Brytanii opublikowano raport na temat inflacji, który był bezpośrednim impulsem do mocnej przeceny funta wobec dolara (najniższy poziom GBPUSD od prawie 2 lat). Raport, został przez rynek odebrany jako bardzo "gołębi". Można się było z niego dowiedzieć m.in., że lipcowy wzrost inflacji CPI w Wielkiej Brytanii do 4,4 proc. r/r jest przejściowy i w ciągu 2 lat inflacja spadnie poniżej celu inflacyjnego Banku Anglii (2 proc.). Jednak nie odbędzie się to kosztem wzrostu stóp procentowych, a poprzez spowolnienie gospodarcze, którego już doświadcza gospodarka brytyjska.

Potwierdzają to dzisiejsze dane z brytyjskiego rynku pracy, pokazujące wzrost stopy bezrobocia w czerwcu do 5,4 proc. z 5,2 proc. w maju. Przed publikacją danych z Wielkiej Brytanii, poznaliśmy odczyt produkcji przemysłowej ze strefy euro. W czerwcu pozostała ona bez zmian w ujęciu miesięcznym, przy prognozie wzrostu o 0,1 proc., natomiast w relacji rocznej produkcja spadła o 0,5 proc.

Po południu ostatnie ważne dane w dniu dzisiejszym napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. W lipcu sprzedaż detaliczna spadła w USA o 0,1 proc. w porównaniu z czerwcem, kiedy to wzrosła o 0,3 proc. (korekta z 0,1 proc.). Sprzedaż detaliczna bez samochodów wzrosła w ujęciu miesięcznym 0,4 proc., podczas gdy rynek oczekiwał wzrostu o 0,5 proc. Ważne dane z USA czekają nas jutro, mianowicie inflacja w cenach konsumentów. Rynek oczekuje, że dynamika wzrostu cen przyspieszy w ujęciu kwartalnym do 5,2 proc.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)