Dzisiejsza sesja na głównej parze walutowej to próby sforsowania wsparcia zlokalizowanego w okolicach 1,36. Obecnie eurodolar wyceniany jest na 1,3602, choć podczas dzisiejszego dnia notowane były i poziomy rzędu 1,358.
W odróżnieniu od dni poprzednich, dziś dostaliśmy też solidną porcję danych makroekonomicznych, które generalnie wypadły pro-dolarowo. Zaczęliśmy rano indeksem instytutu ZEW z Niemiec, obrazującego nastroje wśród analityków i inwestorów co do sytuacji gospodarczej w Niemczech. Spadł on do poziomu najniższego od grudnia 2012 roku. Kolejnym odczytem na korzyść waluty amerykańskiej był indeks NY Empire State, który zanotował najwyższą od czterech lat wartość. Z kolei negatywnie zaskoczyły odczyty dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej w tym kraju (USA), które wypadły poniżej prognoz. Negatywny wydźwięk tych danych został złagodzony przez rewizję w górę odczytów z poprzedniego miesiąca.
Przypominamy, o godzinie 16:00 rozpocznie się publiczne wystąpienie szefowej FED - Janet Yellen przed Komisją Bankową Senatu USA. Można się wtedy spodziewać podwyższonej zmienności na głównej parze walutowej.
Złoty zyskał
Dzisiejsza sesja to umocnienie naszej waluty. Dolar kosztuje 3,0397 PLN, za wspólną walutę trzeba zapłacić 4,1351 PLN. Nasza waluta dość dobrze zachowywała się niemal przez całą europejską sesję, a w umocnieniu złotego pomogły też nieznacznie wyższe od prognoz odczyty dotyczące inflacji CPI z naszego kraju.