Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Prognozy dla złotego do końca roku. Co dalej, boją się mówić

0
Podziel się:

W najbliższych tygodniach interwencje NBP na rynku walutowym mogą się nasilić.

Prognozy dla złotego do końca roku. Co dalej, boją się mówić
(PAP/Radek Pietruszka)

_ - Jeżeli Europejski Bank Centralny szybko nie wkroczy do akcji, to rynki czeka Armagedon przez duże "A". Nikt nie wie, gdzie spadek złotego mógłby się wówczas zatrzymać - * _przyznaje w rozmowie z Money.pl Marek Rogalski, analityk z DM BOŚ_ *. _

Na zdjęciu Marek Belka, prezes NBP

Klapa podczas aukcji niemieckich obligacji oraz niezbyt skuteczna interwencja Narodowego Banku Polskiego znów wywołały niepokój wśród inwestorów i posiadaczy kredytów w walutach obcych. Złoty sięgnął psychologicznej bariery 4,50 zł za euro. Analitycy przyznają, że czas na rozmyślanie nad ratunkiem dla strefy euro dobiegł końca. Albo politycy szybko uspokoją rynki, albo czeka nas gwałtowny spadek polskiej waluty.

Zobacz, jak kształtował się kurs złotego do euro w ostatnim tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

NBP ratuje złotego, Niemcy - strefę euroNarodowy Bank Polski w środę rano przeprowadził na rynku walutowym kolejną interwencję, sprzedając euro. Na niewiele się ona jednak zdała i złoty po chwilowym umocnieniu znów zaczął spadać. - _ NBP miał pecha _ - mówi Marcin R. Kiepas, analityk DM XTB. - _ Pojawiły się bowiem informacje o nieudanej aukcji obligacji w Niemczech i na rynku znów zapanował strach, który nigdy nie służy złotemu _ - tłumaczy.

Podobnego zdania jest Marek Rogalski, analityk z DM BOŚ. Dodaje, że interwencja banku centralnego z pewnością sama trendu nie odwróci. - _ NBP doskonale o tym wie, więc jego rola sprowadza się raczej do stabilizowania złotego i pokazania spekulantom, że bank centralny czuwa _ - uważa Rogalski.

Obaj przyznają, że bez poprawy nastrojów w strefie euro na umocnienie polskiej waluty w najbliższym czasie nie ma co liczyć. Tym bardziej, że sytuację pogarszają już nawet sami Niemcy, którzy nie zdołali sprzedać swoich obligacji podczas ostatniej aukcji.

- _ To dowód na to, że w strefie euro nie ma już ani jednej gospodarki, która nie byłaby zagrożona kryzysem. Politycy ociągają się z decyzjami ratunkowymi, a gospodarki idą w stronę recesji _ - mówi prof. Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

Dodaje, że obawy inwestorów zaczął również budzić fakt, że bez względu na to, jaki program pomocowy dla strefy euro ujrzy w końcu światło dzienne, to i tak będą za to płacić Niemcy, co negatywnie wpłynie na ich gospodarkę. - _ Już w tym roku niemiecka gospodarka spowolniła z 5 procent w pierwszym kwartale do niecałych 2 procent w tym kwartale _ - mówi prof. Marian Noga.

A to oznacza, że właściwie ostatnią deską ratunku dla strefy euro pozostaje w tej chwili Europejski Bank Centralny, który na wzór amerykańskiego Fed mógłby zacząć _ drukować pieniądze _, czyli kupować obligacje państw przy jednoczesnym wstrzymaniu z emisją innych papierów dłużnych.

- _ Jeżeli Europejski Bank Centralny szybko nie wkroczy do akcji, to rynki czeka Armagedon przez duże "A". Nikt nie wie, gdzie złoty mógłby się wówczas zatrzymać - uważa Marek Rogalski . _

Euro poniżej 4,4 złotego? Jeżeli EBC nie zawiedzieEksperci przyznają, że presja rynków na to, by EBC wkroczył na rynek jest ogromna. Apelują o to już nie tylko rządy europejskie, ale również Azja czy USA. Powód jest prosty: katastrofa w strefie euro odbije się na globalnej gospodarce i instytucjach finansowych na całym świecie. Decyzja EBC może zostać podjęta już podczas posiedzenia 8 grudnia. Wtedy również rozpoczyna się kolejny szczyt unijny.

Dlatego również polskim kredytobiorcom pozostaje wiara w to, że do interwencji dojdzie. A w takiej sytuacji możemy liczyć na umocnienie polskiej waluty jeszcze przed końcem roku. - _ W optymistycznym scenariuszu zakładam, że do końca roku euro znajdzie się w przedziale 4,28-4,38 złotego _ - prognozuje Marek Rogalski. Umocnienie, przy założeniu interwencji EBC, przewiduje również Marcin R. Kiepas z DM XTB, a także Dorota Strauch, analityk walutowy z Raiffeisen Banku.

Wszyscy przyznają, że przed końcem roku można spodziewać się zwiększonych interwencji NBP na rynku. - _ Tutaj w grę zaczynają bowiem dodatkowo wchodzić sprawy związane z naszym długiem publicznym, który z euro jest przeliczany na złote _ - tłumaczy Marcin R.Kiepas. - _ Osłabienie polskiej waluty do poziomu około 4,6-4,7 złotego wyraźnie zagroziłoby przekroczeniu progów w relacji długu do PKB _. _ Bank centralny zrobi wszystko, by do tego nie dopuścić _ - wyjaśnia analityk.

Sam Marek Belka, prezes NBP, kilkakrotnie mówił już, że bank centralny jest gotowy do interwencji w obronie złotego. Bezczynne nie pozostają też resort finansów i Bank Gospodarstwa Krajowego. Minister finansów Jacek Rostowski przed kilkoma miesiącami przyznał w rozmowie z Money.pl, że Polska wciąż sprzedaje unijne środki na rynku, co również służy stabilizacji polskiej waluty.

Frank po 3,50 zł, dolar wciąż mocnyWydaje się, że jeżeli EBC wkroczy do akcji, to z ulgą będą również mogli odetchnąć posiadacze kredytów we frankach szwajcarskich, bo złoty powinien się umocnić również w stosunku do tej waluty.

Zobacz, jak kształtował się kurs złotego do franka w ostatnim tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Choć na razie tego nie widać, to analitycy spodziewają się, że złoty mógłby umocnić się do franka nawet do poziomu 3,5 złotego. Powodem mogłoby być nie tylko uspokojenie nastrojów na rynku. W grę wchodzą bowiem również kolejne decyzje Banku Szwajcarii, który na początku września usztywnił kurs franka w stosunku do euro na poziomie 1,20. Rezultatem było gwałtowne osłabienie szwajcarskiej waluty, której siła zagrażała tamtejszym eksporterom i tym samym całej gospodarce.

Analitycy, z którymi rozmawiał Money.pl, spekulują, że Bank Szwajcarii może zdecydować się na zmianę poziomu sztywnego kursu do 1,25. To pośrednio mogłoby stanowić dodatkowy element przemawiający za umocnieniem złotego.

Zdaniem analityków w gronie głównych walut mocną pozycję będzie za to utrzymywał dolar.

Zobacz, jak kształtował się kurs złotego do dolara w ostatnim tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Według Doroty Strauch dolar pod koniec roku będzie kosztował około 3,30 złotego, czyli najwyżej kilka groszy mniej niż dzisiaj. Zamieszanie wokół problemów strefy euro, a także duża niepewność dotycząca już nie tylko południowych krajów Europy, sprzyjają umocnieniu dolara.

Jak będzie zachowywał się złoty w przyszłym roku

Analitycy przyznają, że nie sposób obecnie przewidzieć, jak będzie kształtował się kurs polskiej waluty w 2012 roku. Zbyt wiele jest w tej chwili niewiadomych, choć szanse, by polska waluta znacząco zyskała na sile, wcale nie są takie małe. Niezbędnym warunkiem jest jednak uspokojenie w strefie euro.

- _ Można powiedzieć, że na przyszły rok mamy dwa scenariusze: albo zdecydowana pomoc EBC albo kryzys i gwałtowne osłabienie złotego, którego skali nie sposób przewidzieć _ - mówi Marcin R. Kiepas. - _ Cały czas mam nadzieję, że politycy nie są samobójcami i będziemy mieli do czynienia z pierwszym scenariuszem _ - dodaje.

W optymistycznym wariancie złotemu powinny dodatkowo sprzyjać reformy zapowiedziane w expose premiera Donalda Tuska. Oczywiście pod warunkiem, że w przyszłym roku zgodnie z zapowiedziami będą one realizowane.

Sam porównuj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

O interwencjach NBP i sytuacji w strefie euro czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/142/t190350.jpg ) ] (http://www.money.pl/pieniadze/wiadomosci/artykul/euro;przebilo;poziom;4;50;zlotego;nbp;interweniowal,122,0,974202.html) Euro przebiło poziom 4,50 złotego. NBP interweniował Bank centralny nie powstrzymał wyprzedaży polskiej waluty.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/162/t101282.jpg ) ] (http://www.money.pl/pieniadze/wiadomosci/artykul/nbp;nie;daje;za;wygrana;znow;sprzedaje;euro,56,0,924728.html) NBP nie daje za wygraną. Znów sprzedaje euro To już trzecia interwencja banku centralnego na rynku walutowym w ostatnich dniach.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/241/t38641.jpg ) ] (http://www.money.pl/pieniadze/wiadomosci/artykul/rzad;znow;dziala;stabilizuje;kurs;zlotego,34,0,831266.html) Rząd znów działa. Stabilizuje kurs złotego Resort finansów jest regularnie obecny na rynku walutowym i planuje wymienić większość środków z UE w wysokości 13-14 mld euro.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/245/t130293.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/jankowiak;problemy;euro;moga;odbic;sie;na;polsce,98,0,762210.html) Jankowiak: Problemy euro mogą odbić się na Polsce ECB będzie musiał zastanowić się kiedy podnieść stopy procentowe - pewnie w drugiej połowie roku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)