Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

EBC o próbach ograniczania niezależności banków centralnych

0
Podziel się:

Europejski Bank Centralny uważnie śledzi sprawę niezależności banków centralnych, a członkowie Rady EBC są zaniepokojeni niektórymi ostatnimi wydarzeniami - powiedział we wtorek Eugenio Domingo Solans, członek Rady EBC.

'EBC z uwagą śledzi sprawę niezależności banku centralnego' - powiedział Solans podczas swojego wystąpienia na posiedzeniu Banku Estonii w Tallinie, poświęconemu rozszerzeniu Unii Europejskiej oraz inflacji w krajach strefy euro.

'Niepokoją nas zwłaszcza niektóre ostatnie wydarzenia' - dodał.

Solans nie wymienił nazwy kraju, ale, jak oceniają ekonomiści, jego uwagi częściowo mogły się odnosić do sytuacji w Polsce. 23 maja w Sejmie zaczęły się prace nad projektami zmian w ustawie o Narodowym Banku Polskim, w tym nad projektem PSL-UP, który analitycy oceniają jako zmierzający do ograniczenia niezależności NBP.

Projekt poselski, autorstwa PSL i UP, proponuje zwiększenie o 6 osób liczby członków RPP (byliby wybierani po dwóch przez Sejm, Senat i prezydenta) oraz rozszerzenie dotychczasowych obowiązków RPP o wspieranie wzrostu gospodarczego oraz walkę z bezrobociem.

Rząd nie poparł projektu poselskiego, gdyż zgłosił własny projekt zmian, zmierzających do dostosowania unormowań dotyczących banku centralnego do standardów UE. Jednak największe ugrupowanie parlamentarne, SLD, opowiedziało się za głębszymi zmianami niż zaproponowane w projekcie koalicjantów z PSL i UP.

SLD zaproponował powierzenie całej odpowiedzialności za politykę kursową rządowi, a RPP miałaby tylko wyrażać swoją opinię, a nie - jak dotąd - współdecydować w tych sprawach. Przedstawiciel SLD sugerował też, że rząd mógłby, zamiast Rady, ustalać cel inflacyjny.

SLD chce również, aby plan finansowy, czyli budżet NBP, był zatwierdzany przez Sejm, podobnie jak budżety m.in. sądów i trybunałów.

Członek Rady ECB i prezes Bundesbanku Ernst Welteke podczas swojej wizyty w Polsce w maju powiedział, że Polska musi utrzymać niezależność Narodowego Banku Polskiego, jeśli chce zostać przyjęta do Unii Europejskiej.

Prezes Bundesbanku zasugerował też wówczas, że ograniczenie niezależności banku centralnego może ujemnie wpłynąć na ratingi Polski.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)