Na poniedziałkowej aukcji rentowność bonów rocznych wzrosła do 16,851 proc. z 16,836 proc. na poprzednim przetargu - podało Ministerstwo Finansów w komunikacie.
Rentowność bonów 13-tygodniowych spadła do 16,933 proc., z 16,945 proc., a 26-tygodniowych wzrosła do 17,139 proc., z 17,067 proc. na poprzednim przetargu.
MF sprzedało całą oferowaną pulę bonów o wartości 1,2 mld. Popyt ze strony inwestorów wyniósł 2.312,07 mln zł.
Resort sprzedał całą zaoferowaną pulę bonów rocznych o wartości 800 mln mln zł. Popyt na te papiery wyniósł 1.770,87 mln zł.
MF sprzedało bony 26-tygodniowe o wartości 300 mln zł, wobec 300 mln zł oferty. Popyt na papiery półroczne wyniósł 421,18 mln zł.
Resort sprzedał też całą ofertę bonów 13-tygodniowych o wartości 100 mln zł. Popyt na te papiery wyniósł 120,02 mln zł.
Zdaniem Marka Zubera, analityka BPH, na wzrost rentowności bonów wpłynęła przede wszystkim duża podaż tych papierów oraz przewidywane przesunięcie na późniejszy termin obniżki stóp procentowych przez RPP.
'Na wzrost rentowności bonów wpłynęło m.in. pogorszenie nastrojów związanych z tym, że relatywnie dobre dane o produkcji przemysłowej wskazują na to, że obniżka stóp procentowych może nastąpić później niż wszyscy oczekiwali' - powiedział Zuber.
W czwartek GUS podał, że produkcja przemysłowa w grudniu spadła o 1,4 proc. w stosunku do listopada i rok do roku spadła o 2,2 proc., wobec wzrostu o 4,6 proc. rok do roku w listopadzie. Dane te okazały się lepsze niż oczekiwania analityków.
Na następnej aukcji, w poniedziałek 29 stycznia, resort zaoferuje bony o łącznej wartości 1,2 mld zł. Będą to papiery 52-tygodniowe o wartości 900 mln zł oraz bony 26-tygodniowe o wartości 300 mln zł.
