- powiedział w poniedziałek w "Sygnałach Dnia" premier Leszek Miller.
"Jeśli chodzi o dyskusję z NBP, to w tym tygodniu ona będzie miała miejsce. Chcemy poznać stanowisko szefa banku centralnego i szukać porozumienia. Jestem przekonany, że stosowne wyjście się znajdzie" - powiedział w "Sygnałach Dnia" premier.
Rząd przyjął na początku czerwca założenia do budżetu na 2004 rok z deficytem 33,1 mld zł pod warunkiem uzyskania 9 mld zł z rezerwy rewaluacyjnej NBP, na co nie godzi się bank centralny. Deficyt budżetu bez środków z rezerwy wyniósłby 42,1 mld zł.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz po zmianach na stanowisku ministra finansów i zapowiedzi podjęcia rozmów w NBP powiedział, że ma nadzieję na dobrą współpracę, z poszanowaniem niezależności banku centralnego.