Członek Rady Polityki Pieniężnej Grzegorz Wójtowicz wykluczył możliwość odejścia przez bank centralny od kursu płynnego do momentu wejścia do ERM2. O takiej możliwości poinformował w czwartek Narodowy Bank Polski.
'Nie ma mowy o odejściu od kursu płynnego do momentu wejścia do ERM2' - powiedział PAP Wójtowicz.
Narodowy Bank Polski podał w czwartek w komunikacie, że jest zadowolony z planów Ministerstwa Finansów skupu walut na rynku.
NBP wyklucza wyznaczanie konkretnego kursu złotego, ale dopuszcza wprowadzenie szerokiego pasma wahań wokół rynkowego parytetu przy obecnej strategii bezpośredniego celu inflacyjnego.
'Mamy strategię bezpośredniego celu inflacyjnego od 1998 roku, stosujemy ją i będziemy w dalszym ciągu stosować. Stosowaliśmy ją przy kursie w widełkach, teraz przy płynnym i będziemy ja stosować, gdy dojdzie do usztywnienia złotego wobec euro w ERM2' - powiedział.
'Wtedy uzgodnimy warunki z Europą i złoty będzie w przedziale +/- 15 proc.' - dodał członek RPP.
Wiceminister finansów Ryszard Michalski powiedział w wywiadzie dla PAP, że jego resort chciałby wcześniej, niż wynikałoby to z harmonogramu wejścia do strefy euro, przejść na system kursu sterowanego, ale obecnie urzędowa dewaluacja złotego nie jest możliwa.
Przed wejściem do unii gospodarczej i walutowej waluta narodowa przez co najmniej dwa lata musi zostać powiązana z euro w ramach systemu ERM 2, w którym wahania kursowego od parytetu centralnego nie mogą być wyższe niż 15 proc.
Komunikatem NBP zaskoczony jest też inny członek RPP Bogusław Grabowski, którego zdaniem dyskusyjna jest możliwość pogodzenia strategii bezpośredniego celu inflacyjnego z szerokim pasmem wahań wokół rynkowego parytetu, czego nie wykluczył NBP w czwartkowym komunikacie.
'Wyrażam wątpliwość co do deklaracji, że strategia bezpośredniego celu inflacyjnego jest zgodna z ograniczaniem swobody kursu walutowego' - powiedział PAP Bogusław Grabowski, członek RPP.
'Jestem zaskoczony tym komunikatem NBP. Jego treść nie była konsultowana z RPP. Jedynie władnym konstytucyjnie i ustawowo organem NBP do konstruowania polityki pieniężnej jest RPP. Niemniej jednak ze znaczną częścią komunikatu się zgadzam' - dodał Grabowski.
Wójtowicz dodał, że zamierza 'rozmawiać z autorami tego komunikatu i poprosić ich o wyjaśnienia'.
