Kurs złotego rośnie, lecz zdaniem analityków w najbliższym okresie można spodziewać się korekty. Rynek długu ustabilizował się, według ekspertów w najbliższych dniach będzie się umacniał.
Złoty jest najsilniejszy od kwietnia, zdaniem analityków w najbliższym okresie możliwa jest korekta.
_ W czwartek zakres wahań kursu był szeroki, zeszliśmy do poziomu 4,27/euro, nienotowanego od kwietnia, maja. Jednak w krótkiej perspektywie rynek wygląda na wyprzedany, dlatego sądzę, że możliwe jest pewne odbicie kursu _ - powiedział Andrzej Krzemiński z Banku BPH.
_ Po otwarciu na poziomie 4,30/euro, wahania były spore, lecz na koniec dnia złoty wrócił w okolice punktu wyjścia. Na rynku widać zainteresowanie złotym ze strony zagranicznych banków, dane z USA wspierają pozytywny sentyment, a przynajmniej go nie osłabiają _ - dodał Krzemiński.
W czwartek Departament Pracy USA poinformował, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła o 47 tys., do 522 tys., zaś średnia czterotygodniowa spadła do 584.500 z 607.000.
Rynek długu w czwartek ustabilizował się po wzrostach z tego tygodnia. Brak aukcji w lipcu powinien utrzymać wzrost cen do końca przyszłego tygodnia - twierdzą eksperci.
_ Aukcja krótkiego końca będzie w sierpniu, a długiego końca dopiero we wrześniu, przez co można się spodziewać wzrostu cen w najbliższych dniach _ - powiedział Maciej Gałuszka z Kredyt Banku.
Ministerstwo Finansów planuje przetarg obligacji dwu- i pięcioletnich na początek sierpnia.
_ Na najbliższy okres patrzę optymistycznie. Na rynek długu korzystnie może wpłynąć umacniający się złoty, a także stabilizacja lub wzrosty na giełdach _ - powiedział Gałuszka.
_ W czwartek rynek się ustabilizował po środowej aukcji i wzrostach z ostatnich dni _ - dodał.
