"Wnioski najczęściej dotyczyły podatków: VAT - 55 proc. pytań i PIT - 32 proc. pytań. Urzędy skarbowe wydały 327 postanowień, z czego 62 postanowienia zostały wydane przez urzędy zajmujące się obsługą dużych podatników" - powiedział Stec.
Wiceminister tłumaczył, że większość wniosków wpłynęła w drugiej połowie stycznia, a urzędy mają 3 miesiące na wydanie wiążącej interpretacji.
Dodał, że 41 proc. złożonych wniosków wymagało uzupełnienia z powodu braków formalnych. Najczęściej brakowało wyrażenia przez podatnika stanowiska w danej sprawie. Bowiem zgodnie z przepisami, wniosek powinien zawierać nazwisko i adres podatnika, określenie stanu faktycznego oraz stanowisko podatnika.
"Urząd bowiem potwierdza stanowisko podatnika i podaje szczegółowe uzasadnienie lub neguje stanowisko podatnika" - tłumaczył Stec.
Według wiceministra, wnioski o wydanie wiążącej interpretacji podatkowej w większości składają podatnicy, którzy w 2004 roku uzyskali już odpowiedź urzędów skarbowych. "O ponowne potwierdzenie interpretacji wnoszą szczególnie ci, których interpretacja jest na korzyść podatników" - mówił Stec.
W skali całego kraju rozpatrywaniem wpływających wniosków o wydanie wiążącej interpretacji w urzędach skarbowych zajmuje się 3630 osób, a w izbach skarbowych 96 osób.
"Na wykonywanie tych zadań nie przeznaczono żadnych dodatkowych etatów, jak również nie zatrudniono nowych osób. Wydawaniem interpretacji zajmują się osoby specjalnie wyznaczone do tego celu, przesunięte od swoich dotychczasowych zadań" - mówił Stec.
Przepis o wiążącej interpretacji podatkowej obowiązuje od 1 stycznia tego roku.(
