Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agnieszka Zawadzka
|

Płacimy podatki od podatków. Nawet pięć razy

0
Podziel się:

Podatki i parapodatki to w naszym kraju wartość prawie połowy produkcji.

Płacimy podatki od podatków. Nawet pięć razy
(PAP/Paweł Kula)

Podatki i parapodatki to w Polsce prawie połowa wartości produkcji całego kraju. Płacimy od zarobków, od oszczędności, od zakupów, a nawet podatki od podatków.

W niedzielę, jak podaje Centrum im. Adama Smitha, przypada Dzień Wolności Podatkowej, czyli symboliczna data, od której _ przestajemy pracować _ na potrzeby budżetu państwa, a _ zaczynamy zarabiać _ dla siebie.

1/3
kosztów płacy - tyle kosztuje nasz ZUS
To, że podatki zabierają nam 44,8 procent dochodów, może zaskakiwać. Jednak obciążenia podatkowe nie zawsze są wyraźnie widoczne.

Najwyraźniej widać to wtedy, gdy chcemy kupić samochód sprowadzany spoza Unii Europejskiej. Jeśli jest on wart 37 tysięcy złotych, to żeby go nabyć trzeba wykonać pracę o wartości 100 tysięcy złotych.

obliczenia Money.pl

Praca, za którą dostajemy _ na rękę _ 60 tysięcy złotych, naszego pracodawcę kosztuje aż 100 tysięcy. Po odliczeniu ZUS, NFZ i podatku dochodowego (PIT) ze 100 tys. pozostaje nam niecałe 60. Chcąc przeznaczyć je na wymarzone auto, musimy wziąć pod uwagę ciążące na nim podatki: 22-procentowy VAT, 18,6-procentową akcyzę oraz, jeśli sprowadzane jest spoza UE, 10-procentowe cło.

W rezultacie okazuje się, że stać nas zaledwie na auto wartości 37 tys. złotych. Resztę _ zjadły _ podatki.

Największym jej kosztem są ubezpieczenia społeczne - będące faktycznie parapodatkiem, gdyż w znakomitej większości nie są przeznaczone na nasze zabezpieczenie emerytalne, czy zdrowotne, a na łatanie dziur w budżetach ZUS i NFZ.

| KLIN PODATKOWY: |
| --- |
| Różnica między tym, co firma wydaje na zatrudnienie, a kwotą, która w rezultacie znajdzie się w naszym portfelu, to tak zwany klin podatkowy. W Polsce jest on jednym z wyższych na świecie. Średni klin podatkowy w krajach należących do OECD wynosi 37,4 procent. Polsce, z wynikiem 39,7 procent, daleko wprawdzie do rekordzistów zestawienia - Belgii (56 proc.) i Węgier (54,1 proc.), mamy jednak zdecydowanie wyższe koszty pracy niż Nowa Zelandia (21,2) czy Meksyk (24 procent). W 2008 r. Polska obniżyła pozapłacowe koszty pracy o prawie 3,2 pkty procentowe. To największa obniżka w krajach OECD. |

Płacimy podatki od podatków

Cokolwiek ze swoimi pieniędzmi zrobimy - czy zdecydujemy się je wydać, zaoszczędzić, czy zainwestować, będziemy musieli zapłacić kolejny podatek.

W przypadku, gdy decydujemy się na oszczędności - od odsetek pobrany zostanie tak zwany _ podatek Belki _. Wynosi on 19 procent zysku i jest o 1 punkt procentowy wyższy niż podatek dochodowy w najniższym progu podatkowym.

Z kolei przy niemal każdym zakupie, płacimy podatek VAT - podnosi on cenę towaru o 22 procent (lub 7 w przypadku towarów opodatkowanych preferencyjnie - takich, jak żywność, mieszkania, prasa).

Za zakup paliwa, energii, używek (papierosy, alkohol) czy takich _ przedmiotów luksusu _ jak jacht - a nawet samochód - zostaniemy obciążeni akcyzą.

W przypadku, gdy chcemy kupić towar spoza Unii Europejskiej, w większości wypadków zapłacić będziemy musieli też cło.

Wszechobecne opodatkowanie dochodzi niekiedy wręcz do absurdu - płacąc z opodatkowanych już pieniędzy za zakup importowanego samochodu zapłacimy dwukrotnie podatek od podatku.

obliczenia Money.pl

Od wartości samochodu zapłacimy najpierw cło: 10 procent. Następnie od wartości z cłem - akcyzę. 3,1 procent przy autach o pojemności silnika do 2 dwóch litrów, 18,6 przy pozostałych. Od kwoty, która stanowi wartość samochodu z cłem, akcyzą (w tym akcyzą od cła!) - naliczany jest 22-procentowy VAT.

W ten sposób płacimy podatek od podatku od podatku.

| 5 RAZY PŁACIMY PODATKI OD PODATKÓW: |
| --- |
| Obłożone podatkami wynagrodzenie wkładamy na lokatę, od zysków z której pobierany jest podatek. Następnie kupujemy za te pieniądze samochód, obciążony cłem, VAT-em i akcyzą. Oraz podatkiem od zysków producenta. |

Obciążenia przynajmniej nie rosną

Dzień wolności podatkowej, obliczany na podstawie stosunku wydatków publicznych do PKB, czyli do ogólnokrajowej produkcji, przypada w tym roku 14 czerwca. Tak samo, jak rok temu, i wcześniej, niż w latach ubiegłych.

DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ
rok data
1994 1 lipca
1995 6 lipca
1996 4 lipca
1997 28 czerwca
1998 22 czerwca
1999 16 czerwca
2000 16 czerwca
2001 18 czerwca
2002 24 czerwca
2003 28 czerwca
2004 24 czerwca
2005 22 czerwca
2006 24 czerwca
2007 16 czerwca
2008 14 czerwca
2009 14 czerwca

źródło: Centrum im. Adama Smitha

Polska a świat

W zestawieniu z innymi państwami nie wypadamy najgorzej. Dzień Wolności Podatkowej przypada u nas 14 czerwca. Nie mamy wprawdzie co się mierzyć z USA (13 kwietnia), ale na pewno obciążenia są u nas niższe niż w Skandynawii, Niemczech czy Francji.

DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ NA ŚWIECIE
Państwo data
USA 13 kwietnia
Słowacja 22 maja
Litwa 23 maja
Hiszpania 21 maja
Nowa Zelandia 21 maja
Brazylia 27 maja
Wielka Brytania 2 czerwca
Belgia 10 czerwca
Kanada 6 czerwca
Słowenia 17 czerwca
Polska 14 czerwca
Niemcy 8 lipca
Francja 16 lipca
Norwegia 29 lipca
Szwecja 31 lipca

źródło: Centrum Adama Smitha, TAX Foundation, Adam Smith Institute, Skattelbalarna, wyliczenia Money.pl na podstawie danych Eurostat

Trzeba jednak pamiętać o jednym: wyliczenia Centrum im. Adama Smitha opierają się na budżecie, który z pewnością będzie jeszcze w tym roku nowelizowany. Najprawdopodobniej okaże się, że _ prawdziwy _ dzień wolności podatkowej jeszcze się przesunie.

Raport Money.pl
*6 razy mniej zarabiamy niż na Zachodzie * Najwięcej w Europie za pracę dostają Duńczycy. Polskie pensje są od trzech do sześciu razy niższe niż na Zachodzie. Ale gonimy czołówkę. Czytaj w Money.pl
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)