Nie zmienią się stawki podatku PIT, wzrośnie jedynie nieco kwota wolna od podatku oraz wysokość pierwszego progu podatkowego.
Oznacza to, że podatku nie będziemy płacić, jeśli nasze dochody nie przekroczą 3089 złotych (obecnie jest to 3013 zł). Dzięki tej waloryzacji wysokość rocznego podatku dla osób otrzymujących średnią pensję spadnie o nieco ponad 14 złotych rocznie.
Pierwszy próg podatkowy, czyli dochód, od którego płacimy podatek według najniższej, 19-procentowej stawki wzrośnie z 43 405 do 44 490 złotych.
Pracujący na etacie będą też nieco więcej co miesiąc odliczać od dochodu w ramach zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodu. To obniży płacone przez nas podatki o nieco ponad 6 złotych - dla podatników zarabiających najmniej - do 13 złotych dla wpadających w najwyższy próg podatkowy.
Zmiany progów tylko minimalnie wpłyną więc na trafiające do naszych portfeli kwoty. Jedyną realnie odczuwalną zmianą będzie obniżka stawki rentowej.
Od stycznia zostanie ona obniżona o 2 procent po stronie pracownika i 2 proc. po stronie pracodawcy. W praktyce więc, osoba zarabiająca ok. 3 tysięcy złotych brutto od stycznia dzięki tej obniżce dostanie na rękę około 50 złotych więcej.