Od października 2008 stoję z boku. Sprzedałem wszystko, bo ktoś przekonał mnie że mimo strat (jakieś 25%) trzeba za wszelką cenę ochraniać kapitał, tak żeby poziom nie stał się krytyczny - czyli uniemożliwiający odtworzenie. Tak też zrobiłem mimo bólu. Teraz znowu mnie korci żeby kupować, ale oczywiście poczekam do końca marca. Na razie kupię dolary, bo jestem przekonany, że w najbliższym czasie będą się umacniały w stosunku do złotówki, a w dalszej perspektywie w stosunku do Euro. Nawet myślę, że wrócą do sytuacji sprzed dwóch boj lat, kiedy były mocniejsze od Euro (ale to prawdopodobnie nie wcześniej niż pod koniec roku, albo dopiero w 2010).
Marins
/ 2009-02-25 00:47
/ portfel
/ Tysiącznik na forum
Czas jakiś byłem na wczasach,
włóczyłem się trochę po lasach.
Wracam, a tu niewesoło,
Smród się unosi wokoło!
Pot zimny zrasza me czoło
I pytam, gdzie moja kasa?
Gdy zajrzysz do mego portfela
To nie myśl, że była niedziela,
Że zapomniałem, zaspałem,
Że tylko tak udawałem,
Że coś dla jaj tam wpisałem,
Dostałem w plecy niestety, bo byłem głupi jak bela!
Dzisiaj chwilowo zmądrzałem,
Kupiłem chociaż się bałem,
Teraz zarobię dopiero,
Już mi mów "milionero"
Skończy się ciągłe zero!
... chyba, że znów się nabrałem?!
Dlaczego?
Bo jeszcze pół roku temu nie wierzyłem, że może spaść poniżej 2700, a dziś się boję że poleci do 2400. Postanowiłem jednak kupować wtedy kiedy się boję, a sprzedawać wtedy kiedy jestem chciwy na jeszcze większy zysk. Nie będę kupował z myślą "rety zaraz inni zarobią, a ja nie" i nie będę sprzedawał robiąc w gacie (to znaczy teraz się tak przechwalam, a jak papier się skończy to zobaczymy).
jędrzej
/ 2008-06-26 02:27
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
aż strach zapytać, na wszystkim tracisz? i jeszcze takie spółki kupiłeś, które w najbliższym czasie siię nie wydźwigną
a przecież można jeszcze chyba zarobić?
nie wiem co o tym sądzić?
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
jędrzej
/ 2008-01-23 23:17
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Jednak zmieniłem zdanie. Było tak:
- w środę przelałem kasę do DM
- wieczorem postanowiłem kupić KGHM, POLIMEXMS i STALPROD
- rano, we czwartek pomyślałem jednak, że jeśli to ma być taki ostry dołek i zaraz do góry, to jeszcze tego nie widziałem. Ktoś na forum napisał że we czwartek będzie +5%, a ktoś odpisał, że trudno będzie zdążyć wtedy ze sprzedażą. Pomyślałem, że skoro tak, to faktycznie może być lekki wzrost, a potem dołowanie do nowego minimum.
- wystawiłem zlecenia sprzedaży (mimo, że nowa gotówka już czekała) przy wzrostach ok. 3%
- gryzłem się do wieczora, że mogłem poczekać na koniec sesji i sprzedać przy +7%
- w piątek nadal nie wierzyłem w to co widziałem (czyli, że znowu jest +, chociaż słaby)
- dopiero wieczorem zobaczyłem, że USA jedank dołuje.
Na ostatni tydzień stycznia 2008 przewiduję raczej szukanie drugiego dna poniżej 2900. Pytanie raczej brzmi, czy to jest chwilowe, czy zaczyna się wielka smuta. Mimo wszystko szykuję się do zakupów, ale spokojnie.
A drugie pytanie: gdzie idą pieniądze wycofywane z giełdy? W działki? W mieszkania? W złoto?
(piszę dla własnej głównie pamięci, bo potem zapominam mich motywacji).
Cześć Jedrzej.
Na muzie zarobiłem ale jak to bywa gdy jestem czegoś pewien na 100% to zawsze jakiś diabełek na ramieniu mnie strofuje.
Miałem nieco mniej niż planowałem ....
ale co tam kiedyś w końcu trafię na maxa :)
Pozdrawiam.
Na forum się nie udzielasz ....jakiś konkretny powód ?
może poprostu niechęć?
Co do moich nowych typów :
Na Midasa się przymierzam - coś czuję przez skórę :)
Toora ...hm....na longa za ryzykownie jak dla mnie.
Ja i owszem posiadam lecz tylko na DT.
Jako że jesteś uznany wypowiedz się proszę jak widzisz muzę i lsi.
Jeśli mogę prosić oczywiście .
Tę pierwszą zaczynam delikatnie podbierać.
Co zaś do ciekawie wyglądających na już to wydaje mi się że krezus jest OK.
Pozdrawiam.
jędrzej
/ 2007-10-12 01:58
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
MUZA
Ciekawy 18% wzrost w przeddzień rekordów na GPW, bez żadnego komunikatu. Ja to nazywam WIP (Wzrost z Informacji Poufnej).
Plusy:
1. niby strata w pierwszym półroczu, ale na działalności to raczej zysk i 50%wzrost przychodów.
2. obecni akcjonariusze dokupują akcje
3. cena zbliżona do wartości księgowej (to się już prawie nie zdarza na GPW)
4. nic nie rozgłaszają na razie (to może zaraz zaczną)
5. nie ma żadnego funduszu w akcjonariacie (to może wkrótce będzie)
6. długo zniżkowała
7. nadal ma dobrą niską cenę.
8. ktoś coś wie (a czerwoni się w tym specjalizują)
Minusy:
1. branża w odwrocie (ale im akurat przychody rosną)
2. jednak niejasny raport półroczny (dlaczego taka strata przy wzroście przychodów?)
3. z AT nie widzę już krótkoterminowego wzrostu (zwłaszcza jeśli WIG się cofnie)
4. mało wiarygodny akcjonariat (ale za to z GTW :-)
Wnioski:
1. historyczne maksima to ok.16 zł - czyli są duże możliwości.
2. nie ma raczej obawy, że cena spadnie poniżej 6 zł
Dzisiaj bym jej już nie kupił (nie wsiadam do pędzących pociągów), ale jakbym miał to bym poczekał (10-12 zł jest możliwe). Z drugiej strony ona jest strasznie przyklejona do WIGu, a właśnie mamy rekordy.
Miałem ją kiedyś i dostałem po łapach - więcej nie chcę.
jędrzej
/ 2007-10-12 02:06
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
TORA
To był zakup pod złe wieści. Okazało się że jest jeszcze gorzej. Teraz nie opłaca się wysiadać (banki muszą odzyskać kasę - liczę że upadłość nie będzie najlepszą drogą).
poczekamy-zobaczymy.
Ale szkoda, że nie wstrzeliłem się w dołek. Jednak liczenie na taki fart, zwykle nie ma racjonalnego uzasadnienia. Dla mnie dołek był 1,5 miesiąca temu - ceny były dobre. Teraz czekam i udaję że nie widzę strat.
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
jędrzej
/ 2007-08-16 19:42
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Wiele w tym racji, nerwowy jestem, a portwel jest realny, a nie wirtualny.
Ale teraz się nieco zmieniłem bo mam kasę na długoterminowe inwestycje i postanowiłem przestać bawić się w spekulanta.
Teraz widzę dużo paniki na rynku (początek sierpnia 2007) to kupuję.
Pisałem na forum - to na minimum 6 miesięcy.
Poza tym zmieniłem taktykę inwestowania: inwestuję, nie spekuluję, żadnych szybkich wind i spadających noży.
Kupiłem to co mnie interesowało już wcześniej, ale poczekałem na korektę. Gdybym to samo kupił miesiąc temu, dzisiejsza korekta nie przeraziłaby mnie, bo i tak za dwa lata niebędzie po niej śladu (a tym bardziej za pięć).
rocco
/ 2007-08-08 15:14
/ portfel
/ Tysiącznik na forum
Rozczarowanych pozbyciem się przeze mnie ORLENU informuję, że z powodu sporych starat w moim portfelu w trakcie korekty z 26-28 lutego 2007 (częściowo spowodowanych zbytnią nerwowością) zmuszony zostałem do przebudowy portfela w stronę spółek bardziej spekulacyjnych (MSZ i STX) - dających szybszą perspektywę odrobienia strat.
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
jędrzej
/ 2006-08-16 23:32
/ portfel
/ Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Operacja z 16 sierpnia 2006 widniejąca w moim portfelu jako:
MOSTALZAB - kupno po 0,01 zł i sprzedaż po 0,55 zł
jest substytutem sprzedania przeze mnie tego dnia MOSTALZAB-PP (które mi przyznano) po 54 grosze.
Portfel nie obsługuje PP (przynajmniej ja nie wiem jak).
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
http://kredyt-na-akcje.blogspot.com
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Czas jakiś byłem na wczasach,
włóczyłem się trochę po lasach.
Wracam, a tu niewesoło,
Smród się unosi wokoło!
Pot zimny zrasza me czoło
I pytam, gdzie moja kasa?
Gdy zajrzysz do mego portfela
To nie myśl, że była niedziela,
Że zapomniałem, zaspałem,
Że tylko tak udawałem,
Że coś dla jaj tam wpisałem,
Dostałem w plecy niestety, bo byłem głupi jak bela!
Dzisiaj chwilowo zmądrzałem,
Kupiłem chociaż się bałem,
Teraz zarobię dopiero,
Już mi mów "milionero"
Skończy się ciągłe zero!
... chyba, że znów się nabrałem?!
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Bo jeszcze pół roku temu nie wierzyłem, że może spaść poniżej 2700, a dziś się boję że poleci do 2400. Postanowiłem jednak kupować wtedy kiedy się boję, a sprzedawać wtedy kiedy jestem chciwy na jeszcze większy zysk. Nie będę kupował z myślą "rety zaraz inni zarobią, a ja nie" i nie będę sprzedawał robiąc w gacie (to znaczy teraz się tak przechwalam, a jak papier się skończy to zobaczymy).
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
a przecież można jeszcze chyba zarobić?
nie wiem co o tym sądzić?
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
i tak sobie analizuję co napisane...
Wszyscy robią w gacie
nie narobiłem
pewnie czas na zakupy
tego dnia GTC (wczoraj oddana) i Polną dokupowałem
- w środę przelałem kasę do DM
- wieczorem postanowiłem kupić KGHM, POLIMEXMS i STALPROD
- rano, we czwartek pomyślałem jednak, że jeśli to ma być taki ostry dołek i zaraz do góry, to jeszcze tego nie widziałem. Ktoś na forum napisał że we czwartek będzie +5%, a ktoś odpisał, że trudno będzie zdążyć wtedy ze sprzedażą. Pomyślałem, że skoro tak, to faktycznie może być lekki wzrost, a potem dołowanie do nowego minimum.
- wystawiłem zlecenia sprzedaży (mimo, że nowa gotówka już czekała) przy wzrostach ok. 3%
- gryzłem się do wieczora, że mogłem poczekać na koniec sesji i sprzedać przy +7%
- w piątek nadal nie wierzyłem w to co widziałem (czyli, że znowu jest +, chociaż słaby)
- dopiero wieczorem zobaczyłem, że USA jedank dołuje.
Na ostatni tydzień stycznia 2008 przewiduję raczej szukanie drugiego dna poniżej 2900. Pytanie raczej brzmi, czy to jest chwilowe, czy zaczyna się wielka smuta. Mimo wszystko szykuję się do zakupów, ale spokojnie.
A drugie pytanie: gdzie idą pieniądze wycofywane z giełdy? W działki? W mieszkania? W złoto?
(piszę dla własnej głównie pamięci, bo potem zapominam mich motywacji).
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
przyjdzie czas, że będziemy zarabiać (i też nie do końca będziemy wiedzieli)
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Na muzie zarobiłem ale jak to bywa gdy jestem czegoś pewien na 100% to zawsze jakiś diabełek na ramieniu mnie strofuje.
Miałem nieco mniej niż planowałem ....
ale co tam kiedyś w końcu trafię na maxa :)
Pozdrawiam.
Na forum się nie udzielasz ....jakiś konkretny powód ?
może poprostu niechęć?
Co do moich nowych typów :
Na Midasa się przymierzam - coś czuję przez skórę :)
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
czy aktualizujesz porftel?
nie wierze, że trzymasz jeszcze Toore..
pozdr
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
niełatwe jest życie kelnera...
ale dopiero na giełdzie to jest ciężko zarobić, co nie?
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Ja i owszem posiadam lecz tylko na DT.
Jako że jesteś uznany wypowiedz się proszę jak widzisz muzę i lsi.
Jeśli mogę prosić oczywiście .
Tę pierwszą zaczynam delikatnie podbierać.
Co zaś do ciekawie wyglądających na już to wydaje mi się że krezus jest OK.
Pozdrawiam.
Ciekawy 18% wzrost w przeddzień rekordów na GPW, bez żadnego komunikatu. Ja to nazywam WIP (Wzrost z Informacji Poufnej).
Plusy:
1. niby strata w pierwszym półroczu, ale na działalności to raczej zysk i 50%wzrost przychodów.
2. obecni akcjonariusze dokupują akcje
3. cena zbliżona do wartości księgowej (to się już prawie nie zdarza na GPW)
4. nic nie rozgłaszają na razie (to może zaraz zaczną)
5. nie ma żadnego funduszu w akcjonariacie (to może wkrótce będzie)
6. długo zniżkowała
7. nadal ma dobrą niską cenę.
8. ktoś coś wie (a czerwoni się w tym specjalizują)
Minusy:
1. branża w odwrocie (ale im akurat przychody rosną)
2. jednak niejasny raport półroczny (dlaczego taka strata przy wzroście przychodów?)
3. z AT nie widzę już krótkoterminowego wzrostu (zwłaszcza jeśli WIG się cofnie)
4. mało wiarygodny akcjonariat (ale za to z GTW :-)
Wnioski:
1. historyczne maksima to ok.16 zł - czyli są duże możliwości.
2. nie ma raczej obawy, że cena spadnie poniżej 6 zł
Dzisiaj bym jej już nie kupił (nie wsiadam do pędzących pociągów), ale jakbym miał to bym poczekał (10-12 zł jest możliwe). Z drugiej strony ona jest strasznie przyklejona do WIGu, a właśnie mamy rekordy.
Miałem ją kiedyś i dostałem po łapach - więcej nie chcę.
Mam nadzieję że podebrałeś tej MUZY sporo przed wzrostem. Pisałeś 26.09 - to miałeś niezłe wyczucie - gratuluję.
To był zakup pod złe wieści. Okazało się że jest jeszcze gorzej. Teraz nie opłaca się wysiadać (banki muszą odzyskać kasę - liczę że upadłość nie będzie najlepszą drogą).
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
...ale koncepcja ciekawa:-)
Ale szkoda, że nie wstrzeliłem się w dołek. Jednak liczenie na taki fart, zwykle nie ma racjonalnego uzasadnienia. Dla mnie dołek był 1,5 miesiąca temu - ceny były dobre. Teraz czekam i udaję że nie widzę strat.
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Więc jednak zakupy były nieco przedwczesne. Myślę jednak, że cierpliwość będzie nagrodzona.
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
widzę przy sprzedarzy czerwoności więcej niż na Rozbrat
a uciekasz z rynku najszybciej ze wszystkich, których znam
Ale teraz się nieco zmieniłem bo mam kasę na długoterminowe inwestycje i postanowiłem przestać bawić się w spekulanta.
Teraz widzę dużo paniki na rynku (początek sierpnia 2007) to kupuję.
...niektóre będą trudna, ale jednak
Poza tym zmieniłem taktykę inwestowania: inwestuję, nie spekuluję, żadnych szybkich wind i spadających noży.
Kupiłem to co mnie interesowało już wcześniej, ale poczekałem na korektę. Gdybym to samo kupił miesiąc temu, dzisiejsza korekta nie przeraziłaby mnie, bo i tak za dwa lata niebędzie po niej śladu (a tym bardziej za pięć).
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
Re: Komentarze do portfela "jędrzej"
MOSTALZAB - kupno po 0,01 zł i sprzedaż po 0,55 zł
jest substytutem sprzedania przeze mnie tego dnia MOSTALZAB-PP (które mi przyznano) po 54 grosze.
Portfel nie obsługuje PP (przynajmniej ja nie wiem jak).