Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolizja z winy obcokrajowca. Co robić?

1
Podziel się:

Eksperci z Polskiej Izby Ubezpieczeniowej i Komendy Głównej Policji radzą jak zachować się w sytuacji, jeśli w Polsce miałeś stłuczkę z autem z zagranicy.

Kolizja z winy obcokrajowca. Co robić?
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Najpierw trzeba wykonać te same czynności, jak w przypadku auta z Polski. Nie ma znaczenia, czy za kierownicą samochodu siedział Polak czy obcokrajowiec. Pod warunkiem, że to kierowca samochodu na zagranicznych numerach jest sprawcą i nie uciekł z miejsca zdarzenia, od razu zapisz:

  • datę i miejsce kolizji,
    • numery rejestracyjne pojazdu sprawcy,
    • kraj pochodzenia kierowcy,
    • markę i model
    • w miarę możliwości numery polisy
    • nazwę firmy, w której ubezpieczony był samochód sprawcy.

Brak którejkolwiek z tych informacji oznacza konieczność wezwania policji. W przeciwnym razie, jak radzi podkomisarz Wojciech Raczyński, ekspert biura prewencji ruchu drogowego z Komendy Głównej Policji można się bez tego obejść.

_ - Najlepiej jest mieć wydrukowany ze strony Polskiej Izby Ubezpieczeń wzór oświadczenia o zdarzeniu drogowym, który dostępny jest w dwóch językach: polskim i angielskim. Jeśli nie mamy większych problemów z dogadaniem się ze sprawcą, wystarczy spisać takie oświadczenie _– tłumaczy podkomisarz Raczyński.

Potem należy sprawdzić który z działających na polskim rynku ubezpieczycieli reprezentuje w naszym kraju interesy zagranicznego towarzystwa, czyli jest jego tak zwanym _ korespondentem _. Można to sprawdzić na stronie internetowej Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Gdy to już ustalimy wszystko przebiega już, jak w przypadku naprawiania normalnej szkody i trwa zazwyczaj tyle, co w przypadku normalnej procedury. _ - W przypadku likwidacji szkody przez korespondenta, odszkodowanie wypłaca korespondent, a następnie rozlicza się z towarzystwem zagranicznym, z którym ma podpisaną umowę. Nie musimy też martwić się wysyłaniem żadnych dokumentów za granicę, bo wszystkim zajmuje się polska strona - _ tłumaczy Michał Szyszko, dyrektor likwidacji szkód Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Jeśli nie da się ustalić takiego przedstawiciela, wtedy sprawą zajmuje się firma pełniąca funkcję agenta Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, czyli PZU bądź Warta. Również do tych towarzystw trzeba się zwrócić, jeśli nie wiadomo, gdzie pojazd sprawcy był ubezpieczony, lub w sytuacji kiedy sprawca miał samochód zarejestrowany w krajach UE ale nie miał ważnego ubezpieczena.

Istnieją jeszcze skrajne przypadki, w których na przykład bariera językowa uniemożliwia porozumienie się. Kierowca z zagranicy nie ma dokumentów, nie przyznaje się do spowodowania kolizji, bądź wydaje się być pijanym. Wtedy od razu trzeba dzwonić po policję. _ - W takich sytuacjach policja działa w trybie specjalnym. Wzywa się na komendę tłumacza, w którego obecności obcokrajowiec jest dokładnie przesłuchany i sprawa zostaje wyjaśniona - _ tłumaczy Raczyński.

Jeśli z kolei sprawca był z kraju spoza UE, bądź miał nieważne tablice rejestracyjne, wtedy sprawą zajmuje się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który likwiduje szkodę tak jakby był zarejestrowany.

- Poszkodowany zwraca się do dowolnego zakładu zajmującego się ubezpieczeniami z zakresu OC, zakład przeprowadza postępowanie a następnie przekazuje akta sprawy do wypłaty UFG - wyjaśnia Michał Szyszko.

- Jeśli sprawca z zagranicy zbiegł z miejsca stłuczki i zdążyliśmy spisać numery tablic, zgłaszamy sprawę na policję i wtedy wszystko przebiega jak w każdym innym przypadku zbiegnięcia z miejsca zdarzenia, czyli zgłaszamy szkodę do likwidacji w UFG - dodaje Marcin Tarczyński, rzecznik Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Wypłatę na likwidację szkody spowodowanej przez samochód ubezpieczony zagranicą otrzymujemy w złotych. Chyba, że bezpośrednio zgłaszamy się do zagranicznej firmy, wtedy jest możliwość wypłaty w innej walucie. Jednak, jak radzą eksperci, zwracanie się bezpośrednio do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy kolizji spoza Polski jest niezwykle trudne.

_ - Zdecydowanie bezpieczniejsze jest zgłoszenie roszczenia na terenie Polski do korespondenta. Dochodzenie roszczeń od zagranicznego ubezpieczyciela oprócz barier językowych może wiązać się z tym, że to towarzystwo będzie się starać zastosować swoje prawo krajowe, i tu mogą wyniknąć takie nieporozumienia, które mogą nawet uniemożliwić likwidację szkody - _ przestrzega Michał Szyszko.

Czytaj więcej w Money.pl

giełda
wiadomości
porady ubezpieczeniowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Rzeczoznawca ...
5 lata temu
UWAGA !!! Jestem rzeczoznawca w niemczech( Berlin ) , opcja likwidacji szkody w artykule opisana jest niekorzystna dla poszkodowanego POLAKA ! poniewaz kalkulacja szkody jest wykonana wedlug polskich stawek roboczogodzinnych i wedlug polskich cen czesci ! Pamietaj ze masz prawo do NIEMIECKIEJ darmowej kalkulacji szkody po NIEMIECKICH CENACH !!! Wycena ktora ja wykonuje jest oczywiscie kilkukrotnie wyzsza niz wycena polskiego rzeczoznawcy podeslanego przez ubezpieczalnie ! Dalszych informacji udzielam chetnie pod numerem telefonicznym : Niemcy: 004915770279790 lub 00493021476250