Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ubezpieczenia szpitali. Już są oszczędności

0
Podziel się:

Dwa opolskie szpitale ubezpieczone od zdarzeń medycznych - centrum rehabilitacji w Korfantowie oraz szpital w Kluczborku.

Ubezpieczenia szpitali. Już są oszczędności
(juhansonin / Flickr (CC BY SA 3.0))

Dwa opolskie szpitale ubezpieczone od zdarzeń medycznych - centrum rehabilitacji w Korfantowie oraz szpital w Kluczborku - rozwiązują polisy. Ubezpieczenie miało być obowiązkowe od 1 lipca tego roku, ale termin ten przesunięto na 1 stycznia 2014 r.

Powiatowe Centrum Zdrowia (PCZ) w Kluczborku, jedna z dwóch placówek na Opolszczyźnie, które wykupiły roczne ubezpieczenie od zdarzeń medycznych, już rozwiązało umowę polisy. Nie obowiązuje ona od sierpnia. Koszt rocznej polisy dla tej placówki planowano na ponad 380 tys. zł; szpital wydał już na nią ponad 230 tys. zł.

_ - To, co zaoszczędziliśmy rozwiązując umowę, wydamy na inwestycje: system oddymiania w jednym z budynków, poprawę ochrony przeciwpożarowej i drobne remonty _ - wyjaśnił wiceprezes i dyrektor ds. medycznych PCZ w Kluczborku Józef Maciołek.

Wiceprezes kluczborskiej placówki podkreślił jednak w rozmowie z PAP, że nie rozumie jak mogło dojść do sytuacji, w której zmienia się obowiązujące prawo tak, że tracą ci, którzy go przestrzegali. _ - Oczywiście, lepiej mieć takie ubezpieczenie. Ale szpitale są w tak trudnej sytuacji, że nie wydają na to, na co nie muszą. My, spełniając wymóg prawny kupując polisę, okazaliśmy się nadgorliwi _ - dodał Maciołek.

Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie przetarg na ubezpieczenie od zdarzeń medycznych przeprowadziło jeszcze w ubiegłym roku. Koszt rocznej polisy dla tej placówki wyliczony został na 278 tys. zł.

Dyrektor Centrum Wojciech Machelski powiedział, że prowadzona przez niego placówka zapłaciła póki co 69 tys. zł, a kolejne 69 tys. będzie musiała zapłacić wkrótce w ramach drugiej raty. Obecnie centrum negocjuje warunki rozwiązania umowy.

_ - Nie wiem tylko, kto nam zrekompensuje koszty już poniesione. Gdyby ubezpieczenie było dobrowolne, tak jak teraz, to na pewno byśmy go nie wykupili. Od 20 lat nie zapłaciliśmy żadnego odszkodowania, więc moim zdaniem nie było potrzeby ponoszenia takiego wydatku _ - skwitował Machelski.

Dodał, że ustawodawca zmieniając obowiązujące przepisy sprawił, że _ pokrzywdzeni zostali ci, którzy działali zgodnie z prawem _. - _ Przecież mowa była o tym, że kto nie będzie miał polisy w lipcu, ten będzie wykreślony z rejestru podmiotów medycznych _ - przypomniał Machelski.

Według informacji przekazanych przez rzecznika wojewody opolskiego Jacka Szopińskiego w województwie opolskim zaledwie dwa szpitale z 26 placówek medycznych wykupiły ubezpieczenia od zdarzeń medycznych - w Kluczborku i Korfantowie.

Ubezpieczenie szpitali od zdarzeń medycznych miało być obowiązkowe od 1 lipca tego roku, jednak zgodnie z przyjętą w czerwcu nowelizacją ustawy o działalności leczniczej prawo zacznie obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2014 r.

Dodatkowe polisy to konsekwencja przepisów ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Zgodnie z nimi pacjenci mogą występować do wojewódzkich komisji orzekających o ustalenie odszkodowania za niewłaściwe leczenie. Suma ubezpieczenia wynosiłaby nie mniej niż 300 tys. zł (z uwagi na to, że jest to maksymalna wysokość świadczenia w przypadku śmierci pacjenta) i byłaby uzależniona od liczby łóżek w szpitalu i sumy ubezpieczenia w odniesieniu do jednego łóżka, która wynosi nie mniej niż 1 tys. zł.

Czytaj więcej w Money.pl
Będzie trudniej o odszkodowanie od lekarza Szpitale nie będą miały obowiązku wykupywania ubezpieczenia od zdarzeń medycznych.
Nowe prawa pacjentów. Szpitali na to nie stać Od 1 stycznia pacjenci poszkodowani przez błędy lekarskie mogą skuteczniej dochodzić swoich praw.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)