Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Emeryci poszkodowani przez państwo. Resort potwierdza: będą zmiany

310
Podziel się:

Blisko 100 tysięcy Polaków czeka na ruch rządu Donalda Tuska po listopadowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. "czerwcowych emerytur". Chodzi o rekompensaty. Ministerstwo pracy szukuje zmiany.

Emeryci poszkodowani przez państwo. Resort potwierdza: będą zmiany
Będą zmiany. Resort pracy szuka rozwiązania ws. czerwcowych emerytur. Na zdj. szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

W listopadzie 2023 r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że sposób naliczania tzw. emerytur czerwcowych jest niezgodny z konstytucją. Przełomowe orzeczenie dotyczy świadczeń przyznanych w latach 2009-2019.

Wszystkiemu winne były zasady waloryzacji. W ciągu roku są dwie: kwartalna i roczna. Prawo było tak skonstruowane, że osoby pobierające świadczenia od czerwca korzystały wyłącznie z jednej – rocznej. Skutek? Ich emerytury były niższe o nawet 200-300 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marek Belka uderza w rolników. "Takich produktów już nie chcemy"

Teraz rząd musi znaleźć dodatkowe pieniądze na wyrównanie świadczeń pokrzywdzonym osobom. A mowa o niemałej sumie.

Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej pracuje nad rozwiązaniem problemu. Eksperci podkreślają, że bez mian ustawowych szanse na wyższe świadczenie są wątpliwe. Dr Tomasz Lasocki w rozmowie z dziennikiem twierdzi, że można rozważyć zastosowanie art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej (tekst jedn. DzU z 2023 r., poz. 1251). Przepis ten pozwala na ponowne ustalenie prawa do świadczenia lub jego wysokości, pod warunkiem spełnienia zawartych w nim przesłanek.

Ekspert zauważa, że w omawianym przypadku można rozważyć zastosowanie pkt 1 tego przepisu. Zgodnie z nim, w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy może uchylić ją lub zmienić i ponownie ustalić prawo do świadczeń (lub ich wysokość), jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawnione będą okoliczności istniejące przed jej wydaniem, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Dr Lasocki zwraca także uwagę na inny przepis, zgodnie z którym w sprawie zakończonej prawomocną decyzją ZUS może uchylić ją lub zmienić i ponownie ustalić prawo do świadczeń (lub ich wysokość), jeżeli przyznanie świadczeń lub nieprawidłowe obliczenie ich wysokości nastąpiło na skutek błędu organu rentowego. Za taki błąd uznaje się każdą wadliwość decyzji niezależnie od tego, czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki czy wadliwej legislacji - informuje dziennik.

Złożenie wniosku w ZUS to jedno z rozwiązań

Ekspert ma jednak pewności, czy powołanie się na te przepisy wystarczy, by wywalczyć wyższą emeryturę. Rozwiązaniem może być złożenie wniosku o przeliczenie świadczenia, do czego ma prawo każdy emeryt, z powołaniem się na wspomniany wyrok TK - czytamy w "Rz".

- ZUS może jednak nie chcieć brać na siebie ryzyka zastosowania korzystniejszego mechanizmu, przerzucając odpowiedzialność na sądy, co jest na swój sposób zrozumiałe - mówi w rozmowie z dziennikiem dr Lasocki, dodając, że niezbędne są zmiany ustawowe, by zadość uczynić "obywatelom poszkodowanym przez władzę".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(310)
Irka
6 dni temu
Nadzieja umiera ostatnia...może doczekamy sprawiedliwości.A może nie??Czas szybko płynie.Irka.
Obecnie staru...
1 tyg. temu
Jestem starsza osoba. Mam 87 lat.Pracowalam ponad 30 lat.Zarabialam na tamte czasy bardzo dobrze .Obecnie mam emerytury 2100 zł. Nie miałam możliwości jak obecnie młodsze osoby opłacać dodatkowo ZUS.Rowniez nie mogłam dłużej pracować.Jak przechodziłam na emeryture było bezrobocie ,musiałam kończyć pracę. Osoby młodsze nieraz nas starszych obrażają że jesteśmy obiboki.Ja mając 10 lat już pracowałam przy odgruzowywaniu miasta zniszczonego po wojnie.Jezdzilismy ze szkoly Na wieś na zbieranie stonki i wiele innych prac społecznych.
Abcd
1 tyg. temu
Pracowałam ponad 30 lat. Emeryturę otrzymałam w 1992 r.Moj współczynnik wynosił 68 % średniej emerytury,obecnie mam nie całe 30 %. Jako dziecko przeżyłam wojnę i cięzkie czasy powojenne.Obecnie mam 87 nie mam rodziny .Mam umiarkowany stopień niepełnosprawności .To nie jest tak że jak myślą młodzi ludzie ,ze tylko obiboki mają niskie emerytury.Niestety ludzie starsi co roku mają coraz niższe emerytury w stosunku do średniej krajowej.Widocznie jest to kara za długie życie.
Jan
miesiąc temu
Jan,Emerytury z czerwca 2009-2019 nie będą tak szybko rozpatrywane, to będzie się ciągło latami. ZUS będzie odmawiał ponownego przeliczeniu emerytur ponieważ nie ma ustawy i tak szybko nie będzie. Odwołanie do Sądu Pracy nic nie da, ani do Sądu Apelacyjnego. Jedynie w imieniu 97,000 emerytów na podstawie wyroku Trybunał Konstytucyjnego odwołać się do Europejskiego Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.I to jest sprawa wygrana i bez kosztów
obserwator
miesiąc temu
Przecież to sami oszuści są u wladzy spod 8 gwiazdek,na czele z kolaborantem Putina i tej z niemiec.A,jakie kwoty odpraw "przytulili",po ok.4-miechach udawania,że pracują??
...
Następna strona