Kiński uważa, że administracja amerykańska musi się zastanowić, czy opłaca się jej konfrontacja z Rosją w imię Gruzji. Zdaniem Kińskiego, mogłoby to spowodować, że Rosjanie zaczęliby otwarcie wspierać Iran, który dla Stanów Zjednoczonych jest strategicznie dużo ważniejszy niż Gruzja.
Ekspert wojskowy powiedział IAR, że konflikt gruzińsko-rosyjski miał "ograniczony" charakter. Rosja użyła ciężkiego sprzętu, jednak - jak zauważa Kiński - nie wykorzystała całego potencjału militarnego.
Redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej" twierdzi, że celem Rosji nie było podbicie gruzińskiego terytorium. W jego opinii, w przypadku zdobycia Gruzji przez Rosję, mogłaby się rozpocząć tam wojna partyzancka.