Medioznawca Karol Jakubowicz uważa, że projekt nowej ustawy nie wzmocni pozycji mediów publicznych. Z przedstawionych przez niego rezultatów badań wynika, że silna pozycja mediów państwowych ma pozytywny wpływ na rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Przekłada się to na większą wiedzę obywateli na temat świata współczesnego.
Projekt nowej ustawy medialnej zakłada zlikwidowanie abonamentu radiowo - telewizyjnego. Media publiczne mają być finansowane z Funduszu Zadań Publicznych, którego budżet ma wynosić około 800 milionów złotych. Krystyna Mokrosińska, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich uważa, że ta kwota będzie niewystarczająca. Z tych pieniędzy trzeba będzie zapłacić za restrukturyzację ośrodków regionalnych, a także sfinansować przejście na naziemne nadajniki cyfrowe.
Ustawa medialna została złożona na ręce Marszałka Sejmu. Obecnie jej kształt jest konsultowany z różnymi środowiskami. Tymczasem Komisja Europejska opublikowała wczoraj dokument dotyczący udzielania pomocy publicznej dla mediów. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski powiedział, że dokument ten przypomina, że ustawa medialna musi być notyfikowana na szczeblu europejskim.
Projekt nowej ustawy medialnej został złożony w marcu w Sejmie przez PO, PSL i SLD. Pierwsze czytanie zaplanowano na 22 kwietnia.