Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział, że sprawcy - jak to określił - katastrofy humanitarnej w Osetii Południowej powinni za nią ponieść odpowiedzialność. Z kolei szef rosyjskiej Rady Federacji - izby wyższej parlamentu Siergiej Mironow oskarżył gruzińskie władze o przestępstwa wojenne. Wiceszef senatu Aleksander Torszyn zaproponował utworzenie Trybunału Międzynarodowego, który oceniłby działania gruzińskich władz - w tym prezydenta Micheila Saakaszwiliego.
Tylko niektórzy Rosjanie winą za zaistniałą sytuację obarczają Moskwę. Waleria Nowodworska - dysydentka, niezależna publicystka i pisarka - uważa, że Rosja powinna dawno przestać mieszać się w sprawy Gruzji i jasno powiedzieć przywódcom separatystycznych gruzińskich republik, że nie zostaną one nigdy przyłączone do Rosji. Wtedy - według Nowodworskiej - Abchazowie i Osetyjczycy porozumieliby się z Gruzinami i nie byłoby konfliktów.
