naszdziennik/jurczynski
Nie wystarczy być rzetelnym prokuratorem, trzeba jeszcze mieć przyjaciół w Platformie Obywatelskiej - pisze "Nasz Dziennik". Według gazety, taki wniosek można wyciągnąć, analizując działania ministra Zbigniewa Ă+wiąkalskiego i prokuratora krajowego Marka Staszaka. Dzioennik zauważa, że zaledwie kilka dni po posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, w trakcie której posłowie krytycznie ocenili polityczną czystkę przeprowadzaną w prokuraturach, na terenie całego kraju doszło do kolejnych odwołań szefów prokuratur apelacyjnych i okręgowych. Stanowiska stracili śledczy cieszący się świetną reputacją, m.in. szef wrocławskiej apelacji Robert Hernand. Skala zmian w prokuraturach przeprowadzonych przez szefa resortu sprawiedliwości zaczyna przypominać czasy głębokiego PRL - podkreśla "Nasz Dziennik".
naszdziennik/jurczynski