Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - Podatnicy muszą finansować Polsat?

0
Podziel się:

Totalizator Sportowy - spółka, która jest własnością Skarbu Państwa, płaci komercyjnej stacji telewizyjnej bajońkie sumy za transmisję na jej antenie losowania gier liczbowych - pisze "Nasz Dziennik". Umowa z Polsatem ma obowiązywać do 2009 roku.

Umowa na transmisję gier liczbowych Totalizatora Sportowego z Polsatem ma obowiązywać do 2009 roku. Została podpisana na 10 lat po uprzednim przetargu. W konkursie startowała też TVP S.A., jednak jej oferta była dla Totalizatora za droga. Rzeczywiście Polsat przedstawił o wiele niższe stawki, jakie spółka musiałaby mu płacić.
Totalizator Sportowy płaci Polsatowi kilkadziesiąt milionów rocznie. "Nasz Dziennik" dodaje, że umowa objęta jest tajemnicą handlową, ale są to sumy w granicach 70-90 milionów złotych za emitowanie na antenie stacji 70 procent swoich reklam i bezpłatne nadawanie losowań gier liczbowych. - Rocznie są to kwoty rzędu budżetu małej stacji telewizyjnej, jaką jest na przykład TV Polonia - przyznaje Waldemar Gontarski, który zajmował się sprawą umowy między spółką Skarbu Państwa a Totalizatorem Sportowym.
"Nasz Dziennik" zastanawia się, czy można zmienić umowę, oraz czy resort skarbu, który sprawuje nadzór właścicielski nad spółką, może powtórzyć przetarg. Rzecznik resortu Marcin Mazurek, po wielokrotnie ponawianych zapytaniach w tej sprawie, nie był w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie. A prezesa Totalizatora, który mógłby ustosunkować się do tej umowy, jeszcze nie wybrano - pisze "Nasz Dziennik".
Więcej na ten temat w "Naszym Dzienniku".

IAR/Nasz Dziennik/mb

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)