Nikt z członków zarządu krajowego PO nie chciał komentować powodów decyzji. Sekretarz partii Grzegorz Schetyna wyjaśnił, że najpierw muszą je poznać samai zainteresowani. Schetyna powiedział jedynie, że głównym zarzutem było szkodzenie wizerunkowi partii. Decyzja zarządu jest ostateczna, co oznacza, że nie ma od niej odwołania.
Cztery osoby - Jan Artymowski, Jan Dziubecki, Piotr Fogler i Sławomir Potapowicz - byli delegatami na niedzielny kongres Platformy Obywatelskiej.
Niedawno PO usunęła z partiii jednego ze swoich liderów - byłego prezydenta Warszawy Pawła Piskorskiego.