Trzecia ofiara owadów, kobieta, czuje się dobrze i dziś rano opuściła odział ratunkowy. Mieszkańcy Letnicy są wstrząśnięci wypadkiem.
Sołtys wsi uważa, że gdyby pomoc przyszła szybciej, szansa na uratowanie byłaby znacznie większa. Niestety, rodzina mieszkająca w leśniczówce oddalonej o 2 kilometry od Letnicy, nie dysponowała telefonem.
We wczorajszycm ataku szerszeni niegroźnie ukąszeni zostali także dwaj mężczyźni.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.