Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier jest gotów raz w miesiącu odpowiadać na pytania posłów w Sejmie

0
Podziel się:

Zapis obligujący szefa rządu do systematycznego i osobistego odpowiadania na pytania posłów do regulaminu Sejmu chce wprowadzić lewica. Donald Tusk mówił, że nie ma złych doświadczeń, jeśli chodzi o relacje z opozycją na forum Sejmu. Dodał, że jest do dyspozycji posłów i nie ma nic przeciwko proponowanym zmianom w regulaminie, które upodobniłyby polski Sejm do parlamentu brytyjskiego, w którym premier regularnie odpowiada na pytania deputowanych.

Według posła SLD Tadeusza Iwińskiego, w ostatnim czasie funkcja kontrolna Sejmu w stosunku do rządu niebezpiecznie osłabiła się i trzeba ją wzmocnić, na przykład wprowadzając wzorem niektórych innych krajów godzinę pytań do premiera. Poseł Iwiński uważa, że obowiązujący obecnie system interpelacji i pytań bieżących do rządu jest niewystarczający, gdyż często na pytania odpowiadają wiceministrowie, którzy piszą rzeczy banalne. Zdaniem posła obecnie funkcja ustawodawcza ma się o wiele lepiej od funkcji kontrolnej.

Prawo i Sprawiedliwość uważa, że pomysł Lewicy jest uzasadniony, ale nierealny, bo Platforma nie zgodzi się na zmianę regulaminu Sejmu. Zdaniem rzecznika klubu PiS Mariusza Błaszczaka, premier unika trudnych pytań i Platforma będzie chroniła przed nimi swojego lidera. Poseł dodaje, że szef rządu nie wypowiada się na przykład w kwestii inwestora dla stoczni czy kondycji polskiej armii.

Wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski z PO jest przeciwny temu, by posłowie co miesiąc przepytywali premiera. Polityk zauważa, że w parlamencie brytyjskim, gdzie takie rozwiązanie funkcjonuje, godzina pytań zamienia się często w farsę, a szef rządu pytany jest o to, co zjadł na obiad i jaki film ostatnio obejrzał. Zdaniem Stefana Niesiołowskiego w naszym Sejmie można by spodziewać się pytań typu "Dlaczego pan zdradza Polskę?".

Zdaniem marszałka Niesiołowskiego Sejm realizuje funkcję kontrolną wobec rządu i "nie ma powodu, by pod fałszywym hasłem jej przywrócenia stwarzać opozycji jeszcze jedną okazję do robienia propagandowych spektakli przez ludzi, którzy nie mają nic do powiedzenia".

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)