Premier pytany o przyszłość Kazimierza Marcinkiewicza powiedział, że te ewentualne zmiany mogą otworzyć pewne możliwości. Zaznaczył, że w tej chwili nie potrafi powiedzieć, jakie stanowiska mogą zostać zwolnione. Jednocześnie premier Kaczyński zastrzegł, że nie chce mówić o tym zbyt wiele i być później trzymanym za słowo, bo być może wyniki kontroli resortowej będą tak dobre, że do zmian nie dojdzie.
Jarosław Kaczyński dodał, że planowany przegląd resortów będzie o wiele głębszy od poprzedniego oraz oparty o większą wiedzę premiera niż w lipcu i sierpniu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.