Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes IPN o liście "dziewięciu"

0
Podziel się:

Prezes IPN Janusz Kurtyka czuje się dotknięty listem dziewięciu działaczy Solidarności, skierowanym do Lecha Kaczyńskiego. Działacze w liście apelują do prezydenta, by sprzeciwił się, jak napisali, "plugawieniu dorobku Solidarności". Ich zdaniem, odpowiada za to także Instytut Pamięci Narodowej.

Janusz Kurtyka powiedział, że jest mu przykro z powodu tego listu. Podkreślił, że Instytut, którym kieruje, realizuje działania ustawowe i działa w warunkach wolności badań naukowych. Dlatego, jak dodał, o przeciekach z IPN-u mówić nie można, skoro materiały są udostępniane do pracy naukowej.
Autorzy listu jako przykłady plugawienia dorobku Solidarności podawali sprawy Jacka Kuronia i Zbigniewa Herberta. Prezes Kurtyka z tymi zarzutami się nie zgodził. Przypomniał, że pracownicy Instytutu publicznie odpierali nieprecyzyjne i błędne informacje zamieszczane przez jeden z tygodników. W przypadku Jacka Kuronia, IPN może odpowiadać za wydawnictwo opatrzone własnym znakiem firmowym, dodał Kurtyka.
Prezes zaznaczył, że osobiście czuje się związany z tradycją solidarnościową.
Sygnatariuszami listu do prezydenta są między innymi Bogdan Lis, Władysław Frasyniuk, Ewa Milewicz, Mirosław Chojecki.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)