Pierwsza fala deportacji Polaków do sowieckich łagrów była planową i przygotowaną z pełnym rozmysłem akcją. Miała oczyścić dawne tereny wschodnie II Rzeczypospolitej z "elementów", które - w ocenie władz Związku Sowieckiego - mogły temu imperium zagrażać.
W latach 1940-1941 władze radzieckie przeprowadziły cztery wielkie wywózki ze wschodniej Polski, oficjalnie nazywane "przesiedleniem". Wywiezieni trafiali w okolice Archangielska oraz do Irkucka i Kraju Krasnojarskiego.
Według różnych szacunków, podczas czterech masowych deportacji, zesłano od ponad 300-tu tysiecy Polaków - co zostało udokumentowane - do 1 miliona 300-tu tysiecy. Kilkanaście tysięcy osób zmarło wskutek epidemii, chorób, głodu i wycieńczenia spowodowanego pracą ponad siły. Tylko nielicznym zesłańcom udało się przeżyć i wrócić po wojnie do kraju.
Przymusowe przesiedlenia i system sowieckich łagrów stanowiły najważniejsze elementy radzieckiej polityki represyjnej, służącej terroryzowaniu społeczeństwa.