Po zakończeniu dzisiejszej rozprawy oskarżeni nie chcieli rozmawiać z dziennikarzami. Jednak Stanisław Kania zapytany, czy ma coś do powiedzenia osobom, które ucierpiały na skutek ogłoszenia stanu wojennego powiedział, że każdy może w tej sprawie mieć swoje zdanie - również on. Każdy zna konsekwencje wprowadzenia stanu wojennego.
Dziennikarze zapytali go też, jak się czuje mając świadomość, że jest oskarżony o udział w grupie przestępczej. Stanisław Kania powiedział, że czuje się jak osoba pomówiona, a wszystkie zarzuty są bezpodstawne, pozbawione jakichkolwiek dowodów.
Na ławie oskarżonych zasiada siedem osób, członków Wojckowej Rady Ocalenia Narodowego w 1981 roku. Wśród oskarżonych znaleźli się między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Florian Siwicki i Stanisław Kania.
Sprawę ósmego oskarżonego - Emila Kołodzieja, z powodu złego stanu zdrowia, sąd zdecydował się wyłączyć do osobnego postępowania.