Kardynał Dziwisz, niegdyś najbliższy papieżowi człowiek przypomniał, że zmarly Ojciec Święty zostawił młodzieży w testamencie Krzyż i Matkę Bożą. Krzyż - jak powiedział - wskazuje młodym drogę do Chrystusa, by bez lęku podążali za nim.
Metropolita krakowski dodał też, że młodzi ludzie na Zachodzie zaczynają poszukiwać wartości innych niż relatywizm etyczny. Tak też jest w Polsce.
Bezpośrednio przed mszą świętą kardynał Dziwisz modlił się w wadowickiej bazylice. W świątyni ucałował chrzcielnicę, przy której ochrzczony był Karol Wojtyła.