Prymas Glemp w swoim wystąpieniu nawiązał do przeprowadzanej w Polsce lustracji. Prymas powiedział, że miłosierdzie Boga polega na tym że daje on łaskę nawrócenia i żalu za grzechy. "To powinno mieć zastosowanie do przeprowadzanych współcześnie tak zwanych lustracji" - powiedział Józef Glemp. Dodał, że prawdę o Miłosierdziu Bożym powinno się przyłożyć do grzechów z niedalekiej przeszłości.
"Zaniechana jest procedura nad tym czy nawrócić się czy nie nawrócić. Nie taktycznie dla zmylenia ścigających, ale radykalnie. Tak, żeby wróćić do stylu życia, który jest w prawdzie." - mówił prymas.
Metropolita wileński Audrys Baczkis powiedział, że błogosławiony Michał Sopoćko był wzorem cierpliwego, gorliwego i wiernego kapłana. "Całkowite poddanie się woli bożej uczyniło z niego doskonałe narzędzie w ręku pańskim" - powiedział metropolita wileński. Kardynał Baczkis dodał, że ksiądz Sopoćko całe życie poświęcił szukaniu i rozpoznawaniu woli bożej, którą z poświęceniem i odwagą wypełniał.
Metropolita mińsko-mohylewski Tadeusz Kondrusiewicz powiedział, że radość z beatyfikacji księdza Sopoćki podziela również Kościół białoruski.
Arcybiskup dodał, że błogosławiony Michał zostawił swoje ślady na terenie trzech dzisiejszych państw i można go nazwać patronem Białorusi, Litwy i Polski. Dodał, że jest to szczególnie ważne w kontekscie jednoczącej się Europy. "Nie pragmatyzm polityczny i ekonomiczny, ale wartości duchowe i miłosierdzie boże muszą jednoczyć Europę. Nie możemy zapomnieć o chrześcijańskich korzeniach" - mówił arcybiskup Kondrusiewicz.