Ziobro powiedział na konferencji w Krakowie, że były szef ministerstwa spraw wewnętrznych rozpoczął krytykę rządu Jarosława Kaczyńskiego w momencie, kiedy został zdymisjonowany. Do tego momentu, według ministra sprawiedliwości, Kaczmarek popierał rząd i wypowiadał się o nim pozytywnie. Prokurator generalny twierdzi, że informacje podawane przez Kaczmarka są sprzeczne z tymi, jakie wypowiadał jako członek rządu.
Ziobro zarzucił opozycji uczynienie z wypowiedzi Kaczmarka narzędzia do walki z rządem i prokuraturą. Minister dodał, że politycy i część mediów podchodzi do informacji byłego szefa MSWiA bezkrytycznie. Takie podejście podważa wiarygodność tych polityków, którzy na rewelacjach Kaczmarka opierają swoje nowe zarzuty.
Minister sprawiedliwości odniósł się również do swojej wczorajszej konferencji, podczas której powiedział, że dzięki prokuraturze można zobaczyć, jak mało wiarygodni są Kaczmarek i jego zwolennicy. Wśród nich są - według Ziobry - Donald Tusk, Wojciech Olejniczak, Andrzej Lepper i Roman Giertych. Zbigniew Ziobro zapowiedział, że z czasem ujawniane będą nowe dowody w sprawie Janusza Kaczmarka.
