Na półkach czeskich księgarń pojawił się w poniedziałek album ze zdjęciami byłego premiera Jirziego Paroubka. Liczy 900 stron kredowego papieru i waży ponad cztery kilogramy.
Album zawiera 2600 zdjęć z 16 miesięcy kierowania państwem przez szefa czeskich socjaldemokratów. Wykonał je osobisty fotograf ówczesnego premiera Milosz Schmiedberger.
Już w pierwszym dniu sprzedaży publikacja potaniała o połowę - z 999 czeskich koron do 490 (ok. 70 zł).
Sam Paroubek dystansuje się od wydawniczego przedsięwzięcia; nie jest zadowolony z jego formy. "Gdybym miał wpływ na jego kształt, więcej miejsca przeznaczyłbym na poglądy i teksty polityczne" - stwierdził.
"Myślałem za kult jednostki mamy już za sobą" - skomentował debiut albumu znany praski księgarz Jan Kanzelsberger. "To pewno partia pana Parobka jest tym tajemniczym sponsorem, dzięki któremu album jest o połowę tańszy" - dodał.
Album ma nakład 3 tysiące sztuk. Tysiąc sztuk otrzymają delegaci najbliższego zjazdu czeskich socjaldemokratów, "reszta jest do dyspozycji narodu" - ironizują czeskie media.
Dariusz Wieczorek (PAP)
dar/ ro/