W powołanym przed dwoma tygodniami czeskim rządzie premiera Mirka Topolanka doszło w środę do pierwszej dymisji. Złożyła ją minister kultury Helena Trzesztikova.
Pani minister w swej rezygnacji skierowanej do premiera wyjaśniła, iż "już nie ma siły odpierać nacisków politycznych w sprawie obsadzenia stanowisk wiceministrów".
Trzesztikovej (Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna - Czechosłowacka Partia Ludowa) mieli pomagać w resorcie przedstawiciele Obywatelskiej Partii Demokratycznej i Partii Zielonych - ugrupowań należących do koalicji rządowej.
Gabinet Topolanka otrzymał wotum zaufania w parlamencie 19 stycznia, ponad siedem miesięcy po wyborach. Uzyskanie wotum było możliwe tylko dlatego, gdyż dwaj posłowie opozycyjnej socjaldemokracji postanowili opuścić szeregi swego ugrupowania i nie głosować przeciw rządowi, a kolejny deputowany wstrzymał się od głosu.
Dariusz Wieczorek (PAP)
dar/ jo/ ap/