Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Federacja Rodzin Katyńskich nie wypowiada się w sprawie o. Rydzyka

0
Podziel się:

Federacja Rodzin Katyńskich nie chce, by fakt,
iż pod listem obrońców o. Tadeusza Rydzyka do zwierzchnika zakonu
redemptorystów podpisał się m.in. kapelan Rodzin Katyńskich ks.
Zdzisław Peszkowski, sugerował, że występuje on w imieniu tego
zrzeszenia. Pismo podspisało 67 osób związanych bądź
sympatyzujących z toruńską rozgłośnią i jej dyrektorem.

Federacja Rodzin Katyńskich nie chce, by fakt, iż pod listem obrońców o. Tadeusza Rydzyka do zwierzchnika zakonu redemptorystów podpisał się m.in. kapelan Rodzin Katyńskich ks. Zdzisław Peszkowski, sugerował, że występuje on w imieniu tego zrzeszenia. Pismo podspisało 67 osób związanych bądź sympatyzujących z toruńską rozgłośnią i jej dyrektorem.

"List jest, między innymi, sygnowany przez pana dr. Zbigniewa Szlenka z Towarzystwa Katyńskiego i ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego, kapelana Rodzin Katyńskich. Podpisy te mogą sugerować, że sygnatariusze występują w imieniu Rodzin Katyńskich" - napisał w oświadczeniu przekazanym w poniedziałek PAP prezes zarządu FRK Andrzej Sariusz Skąpski.

Federacja Rodzin Katyńskich zrzesza blisko 30 Rodzin Katyńskich w kraju i za granicą, skupiających kilka tysięcy wdów, dzieci i wnuków ofiar zbrodni katyńskiej. Autorzy oświadczenia przypominają, że zgodnie ze statutem FRK jest organizacją apolityczną i jedynym organem uprawnionym do występowania w imieniu Rodzin.

"Dlatego nigdy nie wypowiadamy się w sprawach, które w jakikolwiek sposób mogą mieć charakter polityczny, ani w sprawach, które nie mieszczą się w naszych statutowych zadaniach. Tak jest i w tym wypadku, a sygnatariusz listu otwartego - Towarzystwo Katyńskie - nie ma żadnej legitymacji prawnej do występowania w imieniu Rodzin Katyńskich, zaś podpis naszego kapelana - ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego - odczytujemy jako jego prywatne zdanie" - zaznaczył prezes Skąpski.

Pismo w obronie ojca Tadeusza Rydzyka było reakcją na list otwarty katolickich publicystów i intelektualistów domagających się ukarania o. Rydzyka. Obrońcy duchownego uznali, że jest to atak wymierzony w duchownego i utworzone przez niego media za to, że konsekwentnie broni polskości i wiary. (PAP)

olz/ itm/ mag/

20:33 07/07/16

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)