Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: W Paryżu otwarto wystawę "Renoir w XX wieku"

0
Podziel się:

Mało znane dzieła z późnego okresu twórczości jednego z ojców impresjonizmu,
Pierre-Auguste'a Renoira, można oglądać od środy w paryskim Grand Palais.

Mało znane dzieła z późnego okresu twórczości jednego z ojców impresjonizmu, Pierre-Auguste'a Renoira, można oglądać od środy w paryskim Grand Palais.

Na wystawę składa się około stu obrazów, głównie portretów, a także rzeźby i fotografie.

Ekspozycja pozwala odkryć inne oblicze Renoira (1841-1919), słynnego mistrza impresjonizmu, autora takich dzieł, jak "Bal w Le Moulin de la Galette" czy "Śniadanie wioślarzy".

W Grand Palais pokazano dorobek ostatnich 30 lat życia twórcy, z przełomu XIX i XX wieku, gdy oddalił się on już od stylu impresjonistycznego. Wtedy to, na kilka lat przed śmiercią, artysta mawiał: "Dopiero teraz zaczynam umieć malować".

Wśród dzieł malarskich tego późnego okresu pojawiają się często portrety rodziny artysty, kobiece akty, pejzaże śródziemnomorskie.

Renoir, który pod koniec życia osiadł na Lazurowym Wybrzeżu, uwieczniał z upodobaniem południe Francji. Ostatnim jego przedśmiertnym dziełem (1918-1919) pokazywanym na wystawie jest akt "Kąpiące się", będący swoistym ukłonem dla mistrzów Renoira - Tycjana, Ingresa i Rafaela.

W wieku 60 lat francuski artysta poświęcił się z pasją rzeźbiarstwu. Jednak wkrótce potem z powodu postępującego reumatyzmu nie mógł już sam modelować, więc w końcowych latach życia pomagał mu w tym inny rzeźbiarz - Richard Guino. W Grand Palais można zobaczyć rzadko pokazywane wspólne dzieła obu tych artystów.

Wystawa prezentuje też liczne nieznane publiczności fotografie Renoira i jego gości na południu Francji, a także film dokumentalny, na którym kamera podpatruje go przy pracy.

Ekspozycja "Renoir w XX wieku" potrwa w Paryżu do 4 stycznia przyszłego roku. Potem wyjedzie za Ocean, gdzie będą ją mogli zobaczyć mieszkańcy Los Angeles i Filadelfii.

Szymon Łucyk (PAP)

szl/ klm/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)