18.3.Warszawa (PAP) - Szef LPR Roman Giertych zapowiedział, że Liga Polskich Rodzin będzie przeciwko wnioskowi PiS o samorozwiązanie Sejmu. Wniosek taki oznacza wypowiedzenie paktu stabilizacyjnego, zawiązanego na 12 miesięcy - powiedział Giertych dziennikarzom podczas zwołanego w sobotę w Sejmie briefingu.
Jak dodał, LPR poparłaby wniosek, gdyby ponowne wybory parlamentarne odbyły się razem z samorządowymi jesienią tego roku, co - według Giertycha - pozwoliłoby na zaoszczędzenie 300 mln zł.
"Po tej deklaracji (...) jedynym miastem, które będzie w pełni popierać PiS jest Toruń, a reszta kraju raczej się od niego odwróci" - powiedział Giertych.
Dodał, że jego partia od miesięcy wykazuje ogromną determinację, aby zapewnić stabilne funkcjonowanie parlamentu; sobotnia zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego złożenia wniosku o samorozwiązanie Sejmu jest dla LPR "olbrzymim zaskoczeniem".
LPR nie weźmie odpowiedzialności za wniosek PiS - podkreślił Giertych. To, co dziś powiedział Jarosław Kaczyński wyborcom jest "zdradzeniem programu (PiS)" - uważa lider LPR. Jego zdaniem, wyborcy PiS mają prawo czuć się zawiedzeni. (PAP)
kso/ dro/