Liga Polskich Rodzin mimo bojkotu poprzednich prawyborów w 2005 roku weźmie udział w zaplanowanych na 7 października prawyborach parlamentarnych we Wrześni - zadeklarował we wtorek we Wrześni lider partii Roman Giertych.
"Chcemy przełamać w ten sposób blokadę informacji na temat poparcia, jakim cieszy się LPR" - powiedział dziennikarzom lider Ligi.
"Nie braliśmy udziału w poprzednich prawyborach, bo wtedy telewizja publiczna puszczała wszystkie sondaże - zarówno te korzystne, jak i niekorzystne dla ówcześnie rządzących. Dzisiaj w +TVPiS+ podawane są tylko sondaże korzystne dla rządzących. Mamy nadzieję, że wyniki prawyborów znajdą się w telewizji. Chcemy przełamać tę blokadę informacyjną na temat poparcia, jakim cieszy się LPR" - powiedział na konferencji Giertych.
Jak dodał, w ostatnio publikowanych trzech sondażach LPR miała 7 proc. poparcia "i żaden z tych sondaży nie ukazał się w telewizji".
Lider LPR wziął we wtorek udział w konferencji prasowej poprzedzającej zaplanowane na 7 października Prawybory Parlamentarne Września 2007.
Według burmistrza Wrześni Tomasza Kałużnego, dotychczas żadna partia nie zrezygnowała oficjalnie z udziału w prawyborach.
Września była pierwszym polskim miastem, które zorganizowało w 1993 r. prawybory parlamentarne. Kolejne odbyły się w tej miejscowości w 1995 r. (prezydenckie), 2004 r. (euro-prawybory) i w 2005 r. (parlamentarne i prezydenckie).
Prawybory parlamentarne w 2005 r. wygrała Platforma Obywatelska z wynikiem 26,87 proc. poparcia, a prezydenckie - Donald Tusk z wynikiem 35,7 proc. poparcia. W głosowaniu parlamentarnym uczestniczyło wtedy 11 komitetów wyborczych i tyle samo w prezydenckich. W obu nie uczestniczyły LPR i zwycięskie w prawdziwych wyborach - PiS. (PAP)
kpr/ par/ gma/