Gorzowska Platforma Obywatelska przedstawiła w środę piątkę swoich kandydatów na kandydata w wyborach na prezydenta tego miasta. O tym, który z nich zyska rekomendację miejskich struktur partii, mają współdecydować mieszkańcy w prawyborach.
Jak powiedział PAP przewodniczący gorzowskich struktur PO Witold Pahl, który również znalazł się w gronie wspomnianych kandydatów, prawybory są powrotem do sprawdzonych w demokracji sposobów dialogu z wyborcami.
"Oczekujemy, że obywatele Gorzowa będą aktywnie uczestniczyć w naszych prawyborach, a uzyskawszy szeroką wiedzę na temat ich poglądów i planów związanych z funkcjonowaniem miasta, będziemy mogli wskazać osobę najbardziej kompetentną do ubiegania się o piastowanie tego najważniejszego w mieście stanowiska" - powiedział PAP Pahl.
Wśród zaprezentowanych w poniedziałek osób, obok Pahla znaleźli się - Robert Surowiec - przedsiębiorca z Gorzowa wieloletni członek PO, Krystyna Sibińska - urzędniczka z podgorzowskiej Witnicy, Artur Wiśniewski - adwokat, szef sądu koleżeńskiego PO w regionie lubuskim oraz Jerzy Sobolewski - nauczyciel akademicki z Gorzowa. Wszystkie wymienione osoby są członkami PO.
Jak zaznaczył Pahl, na karcie do głosowania pojawi się także pytanie o to, czy w wyborach na prezydenta Gorzowa powinien wystartować któryś z parlamentarzystów z tego miasta. Chodzi o dwóch polityków - posła Waldemara Szadnego oraz senatora, przewodniczącego lubuskiej PO Jacka Bachalskiego.
Gorzowskie prawybory PO mają rozpocząć się w przyszłym tygodniu i potrwać do przełomu sierpnia i września. "W kilku najpopularniejszych miejscach miasta zostaną umieszczone ruchome urny. Przy nich będą prezentować się nasi kandydaci, odpowiadać na pytania mieszkańców i przedstawiać swój program dla Gorzowa" - wyjaśnił Pahl.
Wyłoniony w drodze prawyborów kandydat będzie musiał jeszcze uzyskać opinię zarządu regionu PO, który zajmie się tą sprawa drugiego września. Potem kandydatura ta trafi pod obrady rady krajowej lub zarządu PO. (PAP)
mmd/ lop/
