Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grzegorek: nie stać nas na powszechne szczepienie przeciw meningokokom

0
Podziel się:

Polski nie stać obecnie na wprowadzenie
powszechnych szczepień przeciw zachorowaniom na inwazyjną chorobę
meningokokową. W ramach profilaktyki "reagujemy na miarę
możliwości i potrzeb" - uważa wiceminister zdrowia Krzysztof
Grzegorek.

*Polski nie stać obecnie na wprowadzenie powszechnych szczepień przeciw zachorowaniom na inwazyjną chorobę meningokokową. W ramach profilaktyki "reagujemy na miarę możliwości i potrzeb" - uważa wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek. *

"Jeżeli związek epidemiczny jest czytelny i potwierdzony, to wtedy wkraczamy ze szczepieniami natychmiast" - powiedział w poniedziałek Grzegorek w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie rozpoczęła się tego dnia powiatowa akcja szczepień przeciw meningokokom.

"Część przypadków, które są szeroko komentowane i opisywane, wcale nie musiało być spowodowanych zakażeniem meningo- czy pneumokokowym. Sepsa to jest zespół objawów chorobowych; czynnik wyzwalający ten zespół może być też inny, w związku z tym działamy (zapobiegawczo - PAP) wtedy, gdy jesteśmy w stanie zidentyfikować tę przyczynę i przeciw niej działać" - wyjaśnił wiceminister.

Jak zaznaczył podczas spotkania z dziennikarzami, nie tylko meningo- i pneumokoki są przyczyną sepsy. Pewne szczególnie sprzyjające warunki mogą spowodować uaktywnienie groźnych szczepów bakterii, które są zdolne istnieć i współistnieć z człowiekiem - nawet przez całe jego życie - i nie wywoływać objawów chorobowych - podkreślił Grzegorek.

W Świętokrzyskiem wystąpiła w tym roku większa liczba zachorowań na inwazyjną chorobę meningokokową od normy przyjętej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) - 10 przypadków na 100 tysięcy ludności. Obejmująca prawie 10 tys. młodzieży z roczników 1989- 1994 świętokrzyska akcja szczepień będzie kosztować państwo 800 tys. zł.

Grzegorek zapowiedział, że w ramach powszechnych szczepień ochronnych dzieci, wprowadzane będą nowe rodzaje szczepionek, tak, by za jednym razem szczepić dziecko przeciwko kilku jednostkom chorobowym. "Taka praktyka jest tańsza dla państwa i korzystniejsza dla dziecka" - mówił minister.

Szczepienie przeciwko meningokokom uodparnia na przyszłość i likwiduje nosicielstwo. Zgodnie z 8-letnimi obserwacjami efektów tych szczepień na świecie, w Szkocji, gdzie były one masowe, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i sepsa znikają.

Zakażenia meningokokowe są wywołane przez bakterie zwane meningokokami, które mogą spowodować zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych oraz sepsę, czyli uogólnioną odpowiedź organizmu na zakażenie, określane mianem inwazyjnej choroby meningokokowej.

Źródłem zakażenia jest człowiek, który może być zdrowym nosicielem - u ok. 20-40 proc. ludzi meningokoki występują w jamie nosowo-gardłowej, nie powodując żadnych dolegliwości ani objawów. Meningokoki znajdują się w wydzielinie dróg oddechowych nosiciela lub chorego. Są przenoszone drogą kropelkową. Nie przeżywają poza organizmem człowieka, więc nie można zakazić się np. na basenie czy przebywając w jednym budynku.(PAP)

mch/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)