Senator, samorządowiec, prawnik, były szef Instytutu Pamięci Narodowej prof. Leon Kieres odebrał w poniedziałek tytuł honorowego obywatela Dolnego Śląska Civi Honorario.
Uchwałę o nadaniu tytułu sejmik woj. dolnośląskiego jednogłośnie przegłosował na ostatniej sesji w 2008 r. W poniedziałek, podczas uroczystej sesji sejmiku, tytuł, wraz z pamiątkową statuetką, został wręczony Kieresowi. Przewodniczący sejmiku Jerzy Pokój, w wygłoszonej laudacji podkreślał zasługi Kieresa dla rozwoju samorządu terytorialnego.
"Pan profesor Kieres kształtował mechanizmy samorządu lokalnego od podstaw, a zdobytą wiedzą dzielił się z innymi. Organizował szkolenia, seminaria, przy każdej okazji wskazywał na potrzebę wzmacniania lokalnej świadomości w interesie wspólnego dobra" - mówił Pokój dodając, że działalność Kieresa szybko zyskała uznanie także poza granicami Polski.
Nowemu honorowemu obywatelowi Dolnego Śląska podziękował obecny na uroczystości wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna.
"Nie byłoby Dolnego Śląska, nie byłoby reformy 1990 i 1998 r. gdyby nie Twoja determinacja i też cierpliwość, żeby nas, wtedy młodych i ambitnych, przekonywać" - mówił Schetyna.
Kieres, odbierając wyróżnienie powiedział, że przez lata swojej działalności zawsze przypominał o potrzebie solidarności, nawet przy prowadzeniu sporów politycznych i w tym duchu nadal chce działać dla regionu. "Pomyślałem sobie, że nie powinienem mimo wszystko kończyć tego z Państwem spotkania słowami, że +chyba czas odejść+. (...) Bez względu na to, jakie decyzje podejmę ja, czy podejmą wyborcy (...) chcę służyć Dolnemu Śląskowi" - mówił Kieres.
W rozmowie z dziennikarzami po uroczystości Kieres nazwał drogę ku reformie samorządowej jako "pełną problemów". "Nie mieliśmy żadnych doświadczeń, musieliśmy czerpać z doświadczeń innych. (...) Najważniejsze było to, żeby ludzie zrozumieli, że mogą mieć wpływ na sprawy, które należą do kategorii ich interesu. To jest najistotniejsze, że coraz bardziej wybijamy się na tą +niepodległość samorządową+, która nigdy nie będzie oczywiście przeciwstawiana państwu polskiemu, które jest dla nas szczególną wartością" - mówił Kieres.
Profesor dodał, że nie zamierza odchodzić od zainteresowania tematyką samorządową, co niekoniecznie musi oznaczać obecność w ławach parlamentarnych.
Do tej pory honorowymi obywatelami Dolnego Śląska zostali m.in. Władysław Bartoszewski i ks. kardynał Henryk Gulbinowicz.
Urodzony w 1948 r. na Białostocczyźnie Kieres przez dwie kadencje był radnym Rady Miejskiej Wrocławia, działał też w radzie ds. samorządu terytorialnego przy prezydencie, w której zajmował się przygotowaniem podstaw prawnych reformy systemu samorządowego w Polsce. Był też m.in. radnym sejmiku woj. dolnośląskiego, a także dwukrotnie wybrano go na senatora RP. (PAP)
iwe/ ls/ mow/
