*Z powodu nie stawienia się dwóch oskarżonych nie rozpoczął się w poniedziałek przed łódzkim sądem rejonowym proces 29 osób oskarżonych o udział w grupie przestępczej, która wyłudzała nienależny zwrot podatku VAT i unikała płacenia podatku dochodowego. Zdaniem prokuratury, Skarb Państwa stracił na ich działalności łącznie ponad 26 mln złotych. *
Wśród oskarżonych są członkowie rodziny G. - właściciele znanej łódzkiej firmy produkującej m.in. klej i zamki błyskawiczne. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono w listopadzie.
Według prokuratury, grupa działała od 1998 do kwietnia 2002 roku w Łodzi, Poznaniu, Bielsku-Białej, Rawie Mazowieckiej i Warszawie. Kierowały nią współwłaścicielka znanej łódzkiej firmy Wiesława G. oraz dyrektor tej firmy Maria W. Na ławie oskarżonych zasiądą także mąż pierwszej z nich, znany łódzki biznesmen Krzysztof G. oraz ich syn Piotr.
Jak ustalono, grupa posiadała w całej Polsce kilkanaście spółek, z których część była fikcyjna. Jej członkowie fałszowali faktury VAT oraz poświadczali nieprawdę w dokumentacji księgowej. Firmy - tylko na papierze - sprzedawały sobie towary i usługi. Następnie na podstawie tych fikcyjnych transakcji odbierały VAT oraz zaniżały należności podatkowe.
Oskarżeni mieli nakłaniać także pracowników firm do zeznawania nieprawdy w trakcie postępowań kontrolnych prowadzonych przez urzędników skarbowych. Zdaniem prokuratury, w sumie w ciągu niemal czterech lat oskarżeni wyłudzili ponad 900 tysięcy złotych z tytułu nienależnego zwrotu podatku VAT oraz nie odprowadzili ponad 25 mln zł podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych.
Biznesmen Krzysztof G. był najdłużej aresztowaną osobą w tej sprawie; spędził w areszcie kilka miesięcy; wyszedł za kaucją w wysokości 300 tys. zł. Wszystkim oskarżonym grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)
szu/ pz/