Do aresztu trafił 29-letni mężczyzna podejrzany o pedofilię. Według zielonogórskiej prokuratury, miał przemocą i groźbą doprowadzić 10-letniego chłopca do obcowania płciowego i poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym.
Mężczyźnie zarzucono, że od maja do 12 czerwca tego roku dwukrotnie dopuścił się przestępstwa w jednej z miejscowości powiatu zielonogórskiego. O sprawie poinformowała w środę Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
29-latek już wcześniej odpowiadał za pedofilię. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia. W środę zielonogórski sąd przychylił się do wniosku prokuratora o aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące.
Informując o tej sprawie, prokuratura zaapelowała do rodziców i opiekunów o zwrócenie szczególnej uwagi na dzieci podczas zbliżających się wakacji.
"Dzieci będą częściej przebywały poza domem, bez opieki dorosłych. Apelujemy do rodziców i opiekunów o zwrócenie szczególnej uwagi na to, czy w okolicach placów zabaw oraz miejsc, w których przebywają, nie znajdują się osoby nieznane, obserwujące i zaczepiające dzieci" - napisano w komunikacie.
Prokuratorzy zachęcają również do rozmów z dziećmi i o uczulanie ich, aby nie podejmowały rozmów z nieznajomymi i pod żadnym pozorem nie oddalały się z takimi osobami. (PAP)
mmd/ abr/ gma/