19.3.Toruń (PAP) - Jako "nawoływanie do rewolucji, do łamania demokracji" określił w niedzielę premier Kazimierz Marcinkiewicz wypowiedź Lecha Wałęsy, że w razie przyspieszonych wyborów parlamentarnych trzeba też przeprowadzić nowe wybory prezydenckie.
"To jest nawoływanie do rewolucji, do łamania demokracji, do łamania demokratycznych reguł" - powiedział w niedzielę Marcinkiewcz w Telewizji Trwam.
"Panie prezydencie Lechu Wałęsa (...) Myślę, że laureatowi nagrody Nobla nie wypada nawoływać do łamania zasad demokracji. Polacy wybrali ogromną większością (Lecha Kaczyńskiego - PAP). To jest wywoływanie kolejnej wojny zupełnie niezgodnie z regułami demokracji. My demokracji nie łamiemy. Wręcz przeciwnie - chcemy ją umacniać. Nie przystoi tak mówić" - podkreślił premier.
rau/ zf/