*21.3.Warszawa (PAP) - Centrala NFZ ma za ubiegły rok ponad 580 mln zł nadwyżki - przyznaje rzeczniczka Funduszu. Większość tych środków, ok. 400 mln zł, zostanie wykorzystana na spłatę zobowiązań wobec placówek medycznych i aptek pozostałych Funduszowi po kasach chorych. Na dodatkowe finansowanie świadczeń zdrowotnych przeznaczone będzie ponad 100 mln zł. *
Według szefowej podlaskiego Narodowego Funduszu Zdrowia Urszuli Łapińskiej, centrala NFZ ma za ubiegły rok 586,2 mln zł nadwyżki, co w połączeniu ze 137 mln zł, niewykorzystanych przez oddziały wojewódzkie, daje w sumie 724 mln 223 tys. zł nadwyżki.
We wtorek w rozmowie z PAP Renata Furman przyznała, że nadwyżka jest, ale jak wyjaśniła, musi zostać przeznaczona na zobowiązania, w wysokości 1,5 mld zł, jakie centrala NFZ odziedziczyła po kasach chorych. "Część tych zobowiązań udało się spłacić w 2004 roku, w ubiegłym roku pozostało do spłaty jeszcze ponad 400 mln zł" - powiedziała Furman.
Dodała, że jedynym źródłem finansowania tych długów może być nadwyżka w centrali NFZ za 2005 rok i dlatego zaplanowano, że ponad 400 mln zł zostanie przeznaczone na ich spłatę. "Pozostałe ponad 100 mln zł są wynikiem bardzo dobrego spływu składki za grudzień, o której informację otrzymaliśmy dopiero 20 stycznia" - wyjaśniła rzeczniczka.
Oddziały wojewódzkie NFZ nie wykorzystały w 2005 roku ponad 137 mln zł. Dyrektorzy szpitali zarzucają Funduszowi brak informacji o pieniądzach i nieumiejętne gospodarowanie środkami, centrala NFZ uspokaja, że te niewydane pieniądze to tylko 0,4 proc. całego budżetu.
Największe nadwyżki odnotowano w Małopolsce - 38,3 mln zł, na Podlasiu - 17,7 mln, w Opolskiem 15,5 mln. Na Mazowszu nadwyżka wyniosła ponad 6 mln zł.
Jedynie Zachodniopomorskie miało deficyt w wysokości prawie 11 mln zł. "Przyczyną ujemnego wyniku jest przekroczenie planu finansowego w pozycji refundacja leków" - wyjaśniła PAP rzeczniczka oddziału w Szczecinie Małgorzata Koszur.
Z informacji zebranych przez PAP wynika, że w województwach: lubelskim, warmińsko-mazurskim i śląskim wykorzystano 100 proc. środków przeznaczonych na leczenie chorych w 2005 roku. Oddziały NFZ poinformowały PAP, że w województwie pomorskim wykorzystano w 99,9 proc. środki przeznaczone na leczenie chorych, zaś w kasie łódzkiego oddziału pozostało 115 zł. Niewielkie nadwyżki odnotowano też w oddziałach NFZ w Wielkopolsce (4 tys. 70 zł), w Lubuskiem (48 tys. zł), na Podkarpaciu (2,6 mln zł) oraz na Dolnym Śląsku (3 mln 700 zł).
Rzeczniczka NFZ Renata Furman poinformowała PAP we wtorek, że oddziały wojewódzkie zakończyły 2005 rok nadwyżką w wysokości 137,4 mln zł, z czego 90 mln zł to niewykorzystane środki na świadczenia zdrowotne, 16 mln zł to oszczędności w kosztach administracyjnych, a 30 mln zł to skutki finansowe wygranych przez NFZ spraw sądowych.
"Przyczyną nadwyżki w kosztach świadczeń zdrowotnych były nie w pełni zrealizowane przez placówki medyczne kontrakty zawarte z NFZ, zwrot nienależnie pobranych przez świadczeniodawców środków finansowych ujawnionych w wyniku przeprowadzonych kontroli oraz niższa od planowanej w drugiej połowie grudnia refundacja cen leków. Wśród przyczyn należy tez wymienić niedoszacowanie przez część oddziałów Funduszu wartości umów ze świadczeniodawcami" - poinformowała Furman.
Rekordzistą jest małopolski oddział NFZ, który nie wykorzystał 38,3 mln zł. Kierownictwo małopolskiego Funduszu tłumaczy, że nie miało wpływu m.in. na refundację leków (niższą o 2,6 mln zł od planowanej), lecznictwo uzdrowiskowe, gdzie wielu pacjentów ze skierowaniami nie dojechało do sanatorium (realizacja niższa od zakontraktowanej o 3,3 mln zł). Mniejsze od planu o 1,1 mln zł były koszty administracyjne.
Małopolski NFZ zapłacił za wszystkie świadczenia medyczne, łącznie z tzw. nadwykonaniami, w tych placówkach, które je miały. Jednak cześć placówek, w niektórych zakresach świadczeń, nie zrealizowała kontraktów. "Niewykonania" sięgnęły w Małopolsce 45,5 mln zł, z czego: blisko 25 milionów dotyczyło leczenia szpitalnego, 5,4 mln zł - świadczeń odrębnie kontraktowanych (głównie dializ), 3,1 mln zł ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.
W Podlaskiem największe niewykonania umów były w leczeniu szpitalnym i specjalistyce. Szpitale nie zrealizowały umów na sumę 5,7 mln zł, z refundacji leków zostało 1,9 mln zł, nadwyżka w specjalistyce to 1,5 mln zł. 1 mln zł nie został wykorzystany w programach profilaktycznych, prawie 1 mln z w stomatologii - podał NFZ.
Oddział opolski NFZ poinformował, że w regionie nie było "niewykonań", a nadwyżka w wysokości 15 mln zostanie przeznaczona na wieloletni program naprawczy.
W województwie świętokrzyskim nie wykorzystano prawie 10 mln zł - poinformowała PAP rzeczniczka oddziału Beata Ryń. Najwięcej "niewykonań" było w lecznictwie szpitalnym - 4,9 mln zł. Ponad milion zł nie wykorzystano w rehabilitacji, tyle samo w programach profilaktycznych. Ponad 800 tys. zł nie wykorzystano w stomatologii; wykonanie było niewielkie szczególnie w zakresie stomatologii dziecięcej na wsiach.
Na Podkarpaciu "niewykonania" wyniosły 2,6 mln zł przy budżecie 1 mld 672 mln zł - poinformowała PAP Monika Mularz-Dobrowolska z Funduszu w Rzeszowie. Największą pozycją są "niewykonania" w lecznictwie uzdrowiskowym.
W dolnośląskim oddziale NFZ nie zostało wykorzystanych 3 mln 700 zł z pieniędzy zaplanowanych w kontraktach na 2005 - poinformowała PAP rzeczniczka Funduszu Joanna Mierzwińska. Z tej kwoty ok. 400 tys. zł to pieniądze ze świadczeń zdrowotnych, które pozostały przede wszystkim z programów profilaktycznych, głównie z raka szyjki macicy i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. (PAP)
eaw/ kow/ wos/ ren/ api/ jur/ kli/ mab/ ali/ kpr/ kob/ jaw/ agn/ jsz/ epr/ wos/ jra/
