Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obrońcy "Inki": oskarżona zasługuje na łagodną karę

0
Podziel się:

6.3.Warszawa(PAP) - Adwokaci oskarżonej o pomoc w zabójstwie Jacka
Dębskiego Haliny G. - "Inki", przekonywali w poniedziałek sąd, że
ich klientka zasługuje na łagodną karę, bo zerwała ze światem
przestępczym i współpracuje z organami ścigania.

6.3.Warszawa(PAP) - Adwokaci oskarżonej o pomoc w zabójstwie Jacka Dębskiego Haliny G. - "Inki", przekonywali w poniedziałek sąd, że ich klientka zasługuje na łagodną karę, bo zerwała ze światem przestępczym i współpracuje z organami ścigania.

Obrona wnosi "przede wszystkim o uniewinnienie" oskarżonej, zaś gdyby sąd dopatrzył się jej winy, wymierzenie jej kary w granicach 5 lat więzienia za pomoc, a nie za współudział w zabójstwie. Wcześniej prokurator wnosił o karę 7 lat i 11 miesięcy, zaś pełnomocnik wdowy po Dębskim, przekonujący, że "Inka" nie była pomocnikiem, lecz wspólnikiem zabójcy b. ministra sportu, chce wymierzenia jej kary co najmniej 15 lat więzienia.

"Oskarżona miała prawo zakładać, że Jacek Dębski nie zginie, nigdy wcześniej nie uczestniczyła w zdarzeniu, które zakończyło się czyjąkolwiek śmiercią" - mówił adwokat. Uważa on, że zleceniodawca zbrodni Jeremiasz Barański wydawał wcześniej "Ince" różne polecenia, więc nie było nic zaskakującego w tym, że wykonała je i tym razem, gdy nocą 11 kwietnia 2001 r. wyszła przed lokal, w którym bawił się Dębski, ten zaś poszedł za nią i wówczas zginął. (PAP)

wkt/ plo/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)